Dramat nad Zalewem w Kobylej Górze. 11-letnia dziewczynka nie żyje
Do tragicznych wydarzeń doszło w sobotę w Kobylej Górze. 11-letnia dziewczynka zmarła zaraz po wyjściu z wody. Przyczyny śmierci dziecka wyjaśni sekcja zwłok.
Tragedia w Kobylej Górze
Do zdarzenia doszło w sobotę nad zalewem w Kobylej Górze w powiecie ostrzeszowskim (woj. wielkopolskie). Rodzice wraz z 11-letnią córką wybrali się nad zalew w Kobylej Górze.
Jak donoszą służby w godzinach popołudniowych, dziecko wyszło z wody i straciło przytomność. Na miejsce została wezwana karetka pogotowia.
Akcja ratunkowa
“Pomimo trwającej ponad dwie godziny akcji ratunkowej dziecka nie udało się uratować. Decyzją prokuratora ciało zostało zabezpieczone do przeprowadzenia sekcji w celu ustalenia przyczyny śmierci” - powiedział PAP oficer ostrzeszowskiej policji st.asp. Tomasz Morawek.
Według nieoficjalnych ustaleń dziecko miało dostać ostrego napadu padaczki. Dziewczynkę próbowała ratować 17-latka, która przebywała na kąpielisku. Ona też trafiła do szpitala.
Zdjęcia z miejsca tragedii
W sieci pojawiły się zdjęcia z miejsca tragedii. Opublikował je na Facebooku profil “Czasu Ostrzeszowskiego”. Na fotografiach widać policyjny parawan, za którym służby dokonywały oględzin.
Zobacz też:
Ratownikowi puściły nerwy. Jednym zdaniem postawił plażowiczów do pionu
Każdy rodzic powinien to wiedzieć. Pierwsza pomoc w przypadku zakrztuszenia
Policjantka zwróciła uwagę na zachowanie matek na basenie. Ostrzega innych rodziców
