W znanym produkcie dla dzieci był azbest. Firma wypłaci miliardy odszkodowania
Znany producent kosmetyków dla dzieci firma Johnson&Johnson ma ogromne problemy. Część klientów podała ją do sądu za to, że puder, który miała w ofercie, zawierał rakotwórczy azbest. Firma przygotowała już 3,9 mld dolarów na wydatki związane z procesami sądowymi.
Azbest w produkcie dla dzieci. Spływają liczne pozwy sądowe
Rośnie liczba pozwów sądowych wobec firmy Johnson&Johnson. Do 3 stycznia bieżącego roku w Stanach Zjednoczonych złożono ich aż 25 tysięcy. Kością niezgody między koncernem a konsumentami był puder przeznaczony dla dzieci. Okazało się, że zawiera talk, w którym wykryto śladowe ilości azbestu. Jest on bardzo niebezpieczny dla zdrowia, ponieważ wykazuje działanie rakotwórcze i nie tylko.
Reuters dotarł do podejrzanych raportów firmy, które mogą wskazywać, że wiedziała ona o potencjalnym zagrożeniu już w 1971 roku.
W październiku 2019 roku w jednej butelce pudru dla dzieci produkcji Johnson&Johnson wykryto śladowe ilości azbestu. Najprawdopodobniej dostał się on tam podczas wydobycia talku. Sprawa stała się bardzo głośna w Stanach Zjednoczonych. Koncern wycofał z rynku podejrzany produkt, ale nie przyznał się do winy. Decyzję argumentował spadkiem popytu na puder, który wywołał napływ pozwów sądowych.
Afera wywołała ogromny spadek wartości akcji koncernu. Ten zamierza jednak walczyć o swoje dobre imię. Zarząd Johnson&Johnson postanowił przeznaczyć ogromne środki na wydatki związane z procesami sądowymi. Mowa tu o kwocie 3,9 miliarda dolarów. Dla porównania w 2019 roku na ten sam cel zostało odłożone “zaledwie” 400 milionów dolarów. Różnica jest więc kolosalna.
Azbest jest zaliczany do substancji, które mają udowodnione naukowo działanie rakotwórcze. Jego szkodliwość nie wynika jednak z samego składu chemicznego, ale z włóknistej struktury. Niewidoczne dla ludzkiego oka i niewyczuwalne w dotyku małe włókna azbestu stwarzają ogromne ryzyko, gdy dostaną się do płuc. Mogą wywoływać pylicę azbestową, raka płuca, zmiany opłucnowe, a także międzybłoniaka opłucnej.
Artykuły polecane przez redakcję Portal parentingowy:
Uczniowie boją się włączać kamerki podczas lekcji. Czy są obowiązkowe podczas zajęć?
Zaczęła karmić dziecko w czasie zakupów. Reakcja klientów zaskoczyła kobietę
Kiedy starsi uczniowie wrócą do szkół? Ministerstwo Edukacji musiało zmienić swój plan
Źródło: BusinessInsider