Gdy urodziła dziecko, stała się zmorą dla sąsiadów. Młoda mama wysuwała niepojęte żądania

Kobieta z sąsiedztwa urodziła dziecko

Internautka wyznała, że gdy na świat przyszło dziecko pary z sąsiedztwa, jej życie stało się nie do zniesienia. Na początku kobieta musiała wygłuszyć pokój i przestać grać na perkusji po 18, aby nie zakłócać snu malucha. Z czasem kompletnie przestała zapraszać znajomych do ogrodu, by nie robić hałasu. Jednak młoda mama miała kolejne uwagi. Przeszkadzały jej drzwi od garażu, które kobieta otwierała po 23. Chciała, by sąsiadka parkowała na zewnątrz.

- Odmówiłam, ponieważ ostatnio zdarzały się włamania do samochodów na naszej ulicy. Mój samochód jest również często celem złodziei [...]. Przeprosiłam i stanowczo powiedziałam jej, że pod żadnym pozorem nie zostawię samochodu na noc na dworze — napisała użytkowniczka Reddita.

Młoda mama zgłaszała kolejne skargi

Skargi młodej mamy nie ustawały. Kolejnym problemem była gra na perkusji w porze lunchu.

- Kolejny raz przyszła do mnie i zasadniczo powiedziała, że wystarczająco długo znosiła mój hałas i że jest wykończona, ponieważ dziecko nigdy nie śpi przez moje głośne zachowanie. Wtedy miarka się przebrała. Internautka czuła się jakby sąsiadka tworzyła listę zakazów i nakazów. Jasno postawiła na swoim.

- Powiedziałam, że od teraz będzie musiała się z tym pogodzić — wyznała.

Większość użytkowników Reddita stanęło po stronie kobiety i skrytykowało parę z sąsiedztwa. Ich zdaniem młoda matka zdecydowanie przekroczyła granice. - Nie zrobiłaś nic złego, byłaś niezwykle rozsądna. A twoi sąsiedzi? Myślą, że skoro mają dziecko, wszyscy muszą się teraz do nich dostosować? - Zdecydowali się na dziecko. Z pewnością wiedzieli, że coś może je obudzić? - pisali internauci.

Artykuły polecane przez redakcję Portal Parentingowy:

• Mąż pokłócił się z żoną. Poszło o kwotę włożoną do koperty na Komunię

• Lista popularnych 100 lat temu imion, które wciąż są modne

• Studenci nagrali audiobooki dla dzieci z Ukrainy. Poruszający gest

Źródło: kobieta.pl