Ile orzechów włoskich można zjeść w ciągu dnia? Skromniutka porcja
Orzechy włoskie są zdrowe. Co do tego stwierdzenia nikt nie ma wątpliwości. Ale ile właściwie orzechów możemy zjeść dziennie? Okazuje się, że dzienna porcja jest znacznie mniejsza, niż nam się wydaje.
Orzechy włoskie działają zbawiennie na nasz mózg, obniżają cukier i spowalniają proces starzenia. Niezbędne są również w diecie kobiety starającej się o dziecko i karmiącej piersią. Jednak tu też pojawia się pewne "ale".
Orzechy włoskie - właściwości
Orzechy włoskie powinny pojawiać się w naszej diecie jak najczęściej, ponieważ mają szereg właściwości, które pozytywnie wpływają na nasz organizm. Wśród nich zdrowe tłuszcze, białko, błonnik, witaminy (witamina E, witamina B6) oraz minerały (miedź i mangan).
Te wartości nie tylko działają dobrze na nasz mózg, jak zwykle uważamy, łącząc kształt orzechów z kształtem naszego najważniejszego organu. Właściwa podaż orzechów włoskich w diecie może wpływać pozytywnie na równowagę hormonalną, co sprzyja zajściu w ciążę.
Orzechy włoskie zawierają:
- kwasy tłuszczowe omega-3 - wspierające organizm w walce ze stanami zapalnymi;
- antyoksydanty w tym polifenole i witaminę E, które chronią komórki, co może wpłynąć na zdrowie jajników, a potem jakość komórek jajowych;
Dzięki mocy utrzymywania właściwego poziomu cukry we krwi orzechy włoskie pomagają w regulacji hormonalnej, która ma bezpośredni wpływ na płodność.
Ile orzechów włoskich można zjeść dziennie?
Zaleca się spożywanie około 30 gramów orzechów włoskich dziennie, a to oznacza około 7-8 orzechów. Tylko! Zapewne wielu z nas się teraz dziwi, że chodzi o tak małą ilość. Maksymalnie 8 orzechów dziennie to porcja, która dostarcza zdrowych tłuszczy, białka i błonnika na optymalnym dla nas poziomie.
Co ważne, porcja 30 g orzechów dziennie nie wypłynie negatywnie na bilans kaloryczny. Musimy jednak mieć w pamięci, że już te 7-8 orzechów może zawierać aż 200 kcal. Planując kolejne posiłki w ciągu dnia, weźmy to pod uwagę.
Orzechy włoskie a alergia
Orzechy włoskie mogą uczulać, bo należą do potencjalnie alergennych produktów spożywczych. Objawy alergii obejmują reakcje skórne (takie jak swędzenie, pokrzywka, wysypka), objawy układu pokarmowego (biegunka, nudności, bóle brzucha) lub reakcje ogólnoustrojowe (trudności w oddychaniu, obrzęk ust lub gardła).
Jeśli kobieta jest świadoma przed zajściem w ciążę, że jest uczulona na orzechy włoskie, powinna ich bezwzględnie unikać w czasie ciąży. Jeśli nie miała z nimi styczności i nie może być pewna, czy jest uczulona, warto jeszcze przed podjęciem decyzji o posiadaniu dziecka, przejść test na alergie.
Orzechy włoskie a karmienie piersią
Orzechy włoskie nie szkodzą ani dziecku, ani matce w okresie karmienia piersią. Ponieważ są bogate w składniki odżywcze, mogą być dobrym dodatkiem do diety matki karmiącej. Korzyści z nich płynące będą o wiele cenniejsze niż ich unikanie.
Zarówno w czasie ciąży, jak i karmienia piersią, dieta kobiety powinna być prowadzona kompleksowo, z uwzględnieniem wszystkich cennych składników, które mogą wesprzeć organizm w rozwoju płodu i kontynuowaniu laktacji.
Kobieta karmiąca piersią powinna unikać spożywania orzechów włoskich, jeśli jest na nie uczulona lub po ich zjedzeniu wystąpiły pierwsze objawy mogące wskazywać na reakcję alergiczną, której nie doświadczyła wcześniej.
Ważne, aby orzechy włoskie pojawiały się w diecie matki karmiącej, ale znów, nie powinniśmy przekraczać dziennej dawki 30 g, czyli 8 orzechów.
Zobacz też:
Przed miesiączką nie możesz się najeść? Jest na to sposób
Olej z tej rośliny zastąpi najdroższe kremy. Wystarczy 1 łyżka dziennie
