Ksiądz katecheta napisał w zeszycie ucznia uwagę. Mama napisała nietypową odpowiedź

Czy reakcja matki była odpowiednia?

Część internautów w komentarzach pochwalała odpowiedź matki ucznia. Inni uznali ją za nieodpowiednią, a ekspertka twierdzi, że obie strony popełniły błędy. Dr Marta Majorczyk, pedagog i wykładowca akademicki w Collegium Da Vinci w Poznaniu oraz doradca rodzinny z poradni psychologiczno- pedagogicznej przy Uniwersytecie SWPS powiedziała, że katecheta zbyt enigmatycznie sformułował uwagę. Nie dało się z niej dowiedzieć, co złego zrobiło dziecko.

Z drugiej strony, dr Marta Majorczyk zauważa, że wychowanie dziecka jest przede wszystkim obowiązkiem rodzica. -"Nauczyciele to specjaliści w zakresie wiedzy, dydaktyki. W wychowaniu również, ale to jest element uzupełniający. Główny trzon wychowania ponoszą rodzice, to nadaje im konstytucja, więc jeśli coś się dzieje, powinni reagować" - cytuje portal edziecko.pl.

Jak rodzic powinien zachować się rodzic w podobnej sytuacji?

Ekspertka zdradza, jak ona zachowałaby się w tej sytuacji. Przede wszystkim zapytałaby swoje dziecko, co się wydarzyło i dlaczego. Jak ono się zachowało i czego dotyczyła sytuacja. W przypadku gdyby okazało się, że jego zachowanie rzeczywiście było nieodpowiednie, to poprosiłaby, aby przestało się tak zachowywać. Nie skrytykowałaby nauczyciela, ani nie odpisała na jego uwagę, tylko postarałaby się skontaktować z nim osobiście i zorientować w sytuacji.

Artykuły polecane przez redakcję Portal parentingowy:

• Uczniowie boją się włączać kamerki podczas lekcji. Czy są obowiązkowe podczas zajęć?

• Zaczęła karmić dziecko w czasie zakupów. Reakcja klientów zaskoczyła kobietę

• Kiedy starsi uczniowie wrócą do szkół? Ministerstwo Edukacji musiało zmienić swój plan

Źródło: edziecko.pl