Marcin Hakiel zabrał dzieci w nieprzypadkowe miejsce. Wcześniej jeździł tam z Katarzyną Cichopek. "Przykre"
Marcin Hakiel postanowił spędzić weekend z dziećmi. Oczywiście zdjęciami pochwalił się na Instagramie. Internauci zauważyli jednak, że na wspólny wypoczynek wybrał nieprzypadkowe miejsce.
Marcin Hakiel odkąd rozstał się z Katarzyną Cichopek, regularnie publikuje swoje zdjęcia. Na wielu z nich są też jego dzieci. Tancerz pokazuje, jak wspólnie spędza z nimi czas. Tym razem zabrał je na weekend do Zakopanego. Fani zauważyli pewien szczegół.
Marcin Hakiel z dziećmi
Marcin Hakiel i Katarzyna Cichopek dwa miesiące temu opublikowali wspólne oświadczenie, w którym poinformowali, że po 17 latach związku podjęli decyzje o rozstaniu. Poprosili też o uszanowanie prywatności i zapowiedzieli, że nie będą tego komentować. Kasia Cichopek zgodnie z oświadczeniem w ogóle nie wypowiada się na ten temat.
Tymczasem Marcin Hakiel udzielił wywiadu Aleksandrze Kwaśniewskiej, który odbił się w mediach szerokim echem. Tancerz zasugerował w nim, że jego żona zaczęła układać już swoje życie u boku kogoś innego. Aktorka wciąż jednak nie zamierza tego komentować i wyciągać prywatnych spraw na światło dzienne.
Marcin Hakiel zabrał dzieci w sentymentalne miejsce
Marcin Hakiel natomiast jest bardzo aktywny na Instagramie i chętnie dzieli się swoją codziennością z fanami, którzy starają się go wspierać w tych trudnych dla niego chwilach. Tym razem pochwalił się wspólnymi zdjęciami z Zakopanego, gdzie spędził weekend z dziećmi. W relacji pokazał także, że w repertuarze zajęć było m.in. czytanie książek i spacery.
Fani jak zwykle napisali wiele słów wsparcia w komentarzach, ale zauważyli także pewien szczegół. Jedna z internautek zwróciła uwagę na to, że tancerz na wypoczynek z dziećmi wybrał miejsce, do którego kiedyś przyjeżdżał także z Kasią Cichopek.
– Zawsze tam jeździliście razem z tego co pamiętam, przykre ... ciężki czas, wszystkiego dobrego – napisała jedna z obserwatorek.
Zobacz zdjęcie:
Artykuły polecane przez redakcję Portal Parentingowy:
Źródło: instagram.com, party.pl