Niepokojące wieści dla uczniów i rodziców. W szkołach może zrobić się tłoczno
Przez najbliższych parę lat uczniowie będą mieli niemały problem. W 2022 roku do szkół ponadpodstawowych rekrutować się będę osoby należące do dwóch roczników. Dyrektorzy obawiają się, że młodzi nie pomieszczą się w liceach i technikach.
Niedługo w szkołach spotkają się roczniki dotknięte licznymi reformami edukacji. W efekcie uczniów będzie znacznie więcej niż zazwyczaj. Prawdopodobnie kłopoty będą ciągnęły się aż do roku 2027.
Uczniowie nie zmieszczą się w szkołach
Zbliżające się problemy są efektem obniżenia wieku szkolnego przez rząd PO-PSL. Obecnie w klasach ósmych uczy się pół rocznika 2008 i półtora rocznika 2007. We wrześniu 2022 dzieci te pójdą szkoły ponadpodstawowej. Tu zaczyna się duży problem. Będzie ich znacznie więcej niż zwykle. Placówki oświatowe mogą mieć problem z ich pomieszczeniem.
- Dyrektorzy będą zmuszeni układać plany lekcji pod nauczycieli, którzy pracują na półtora etatu lub w kilku różnych szkołach i będą musieli mieć czas na dojazd ze szkoły do szkoły. Apeluję do włodarzy gmin i powiatów mazowieckich, a w szczególności w aglomeracji warszawskiej, by organizowali miejsca do nauki na swoim terenie — mówił w rozmowie z "Gazetą Wyborczą" Krzysztof Skolimowski, wiceburmistrz stołecznego Mokotowa.
Przyszłość uczniów w szkołach średnich
Problem dotknie uczniów w całej Polsce. W 2014 roku podstawówkę rozpoczęło około 522 tys. sześcio- i siedmiolatków. Dla porównania, w typowym roczniku dzieci jest tylko około 350 tys.
Nabór do szkół ponadpodstawowych utrudni również likwidacja gimnazjów. Po decyzji PIS-u licea stały 4-letnie.
- Od 1 września 2022 roku będzie w nich 4,5 rocznika uczniów. Analogicznie w technikach - 5,5 rocznika — czytamy na stronie tvn24.pl
Co gorsza, kolejne lata zapowiadają się jeszcze gorzej. Uczniów będzie przybywać. Liczebność w czteroletnich liceach ureguluje się dopiero wtedy, gdy szkoły opuszczą obecni siódmoklasiści, czyli w 2027 roku.
Źródło: tvn24.pl
Artykuły polecane przez redakcję Portal parentingowy:
Rodzinny Kapitał Opiekuńczy. Informujemy, komu należą się pieniądze
Minister Edukacji i Nauki ogłosił zmiany w szkołach. Wzrośnie subwencja oświatowa