Nina Andrycz trzykrotnie dokonała aborcji. „Prawdziwa aktorka rodzi przede wszystkim role, nie dzieci”
Nina Andrycz było polską aktorką czasów PRL-u. Kobieta żyła na własnych zasadach i stawiała teatr ponad wszystko. W swoim życiu trzy razy dokonała aborcji. Nie chciała mieć własnych dzieci. Twierdziła, iż „prawdziwa aktorka rodzi przede wszystkim role, nie dzieci”.
Andrycz odeszła z tego świata 7 lat temu w wieku 101 lat. Pamiętamy ją jako hipnotyzującą królową polskiej sceny. Kochała teatr i traktowała go jak świętość. W swoim życiu stawiała go na pierwszym miejscu.
Nina Andrycz nie chciała swoich dzieci
Teatr Polski nazywała swoim domem. Karierę rozpoczęła wbrew woli matki i przerwała ją tylko na okres II wojny światowej. W latach 40. poznała swojego męża, który jako tajemniczy adorator wysłał jej kwiaty. Gdy spotkała się z Józefem Cyrankiewiczem oniemiała. Nie była jednak jego wymarzonym typem kobiety.
- I trzeba trafu, że natrafił na taką zołzę jak ja. Oczekiwał przecież żony oddanej, która po zajściu w ciążę urodzi chociaż jedno dziecko, on bardzo tego pragnął, ale ja już wtedy kochałam swoją pracę bardziej niż małżeństwo – prosta sprawa — opowiedziała Nina Andrycz w rozmowie z magazynem "Viva".
Nina Andrycz trzykrotnie dokonała aborcji
Aktorka nigdy nie odczuwała instynktu macierzyńskiego. Na pierwszym miejscu stawiała swoją karierę i teatr. Nie chciała zakładać rodziny. Mąż nigdy nie mógł jej tego wybaczyć. Będąc z nim w związku, Andrycz poddała się dwóm zabiegom aborcji. Uważała, że jest to dla niej konieczne:
- Jak za drugim razem szłam na zabieg, moja mama się popłakała. Tłumaczyła mi: „Nie rób tego drugi raz. Z pierwszym zabiegiem się pogodził, ale drugiego ci nie daruje. Bo pokazujesz, że ci na nim nie zależy. Pojechałam na zabieg. Być może wielu z nas pracuje na to, żeby skończyć w samotności. I nie ma co się nad tym rozczulać, trzeba zrozumieć, że może być to cena za prawdziwą samodzielność Andrycz wspomina, że jedną ciążę usunęła jeszcze w młodości, gdy była ze swoim pierwszym partnerem. W 1968 Andrycz rozwiodła się z Józefem Cyrankiewiczem. Jej niechęć do posiadania dzieci była największym powodem tej decyzji. Aktorka do końca życia została już sama. Swoich decyzji nigdy nie żałowała.
Źródło: viva.pl
Artykuły polecane przez redakcję Portal parentingowy:
Uczniowie boją się włączać kamerki podczas lekcji. Czy są obowiązkowe podczas zajęć?
Zaczęła karmić dziecko w czasie zakupów. Reakcja klientów zaskoczyła kobietę
Kiedy starsi uczniowie wrócą do szkół? Ministerstwo Edukacji musiało zmienić swój plan