Wyszukaj w serwisie
Przed ciążą Ciąża i Poród dziecko 0-2 przedszkolak szkoła Życie rodzinne zdrowie i pielęgnacja dziecka quizy
portalparentingowy.pl > Przedszkolak > Powrót do przedszkola po chorobie bywa trudny. Jak pomóc dziecku znów się zaadaptować?
Marta Uler
Marta Uler 22.11.2023 20:07

Powrót do przedszkola po chorobie bywa trudny. Jak pomóc dziecku znów się zaadaptować?

Powrót do przedszkola po chorobie
Fot. Shutterstock

Nawet ten maluch, który lubi przedszkole i na ogół chętnie do niego chodzi, miewa czasem kryzysy. Buntuje się, płacze, nie umie rozstać się z mamą. Wymyśla coraz to nowe problemy, które rzekomo ma w placówce.

Ciężko bywa zwłaszcza wtedy, gdy dziecko wraca do przedszkola po dłuższej przerwie, np. po chorobie. Potrzeba trochę czasu, by znów się zaaklimatyzowało. I kilku dobrych sposobów.

Dzieci nie lubią zmian

Kilkulatki uwielbiają rutynę i schematy. Dobrze się czują, gdy wszystko odbywa się tak, jak zostało zaplanowane i gdy wiedzą, czego się mogą spodziewać. Mają też krótką pamięć i nie rozumieją jeszcze pojęcia czasu. Dlatego każda dłuższa przerwa w codziennej rutynie może wywrócić do góry nogami całe ich życie. 

Jeśli dziecko chodzi do przedszkola, każdy jego dzień wygląda podobnie. Rano pobudka, ubieranie, mycie, droga do przedszkola. Tam znane panie, zabawy z rówieśnikami, po podwieczorku powrót do domu. Weekend to tylko dwa dni, więc da się przeżyć, choć są dzieci, dla których poniedziałki zawsze są nieco trudniejsze. Ale największe schody zaczynają się, gdy szkrab np. z powodu choroby, zostanie w domu tydzień. Lub dwa. 

Trudny powrót po chorobie

Mój syn się przeziębił, miał kaszel i katar, który ciągnął mu się prawie dwa tygodnie. Ale właśnie wrócił do pełni sił i zapadła decyzja o powrocie do "kochanego przedszkola”, jak zwykł je określać. Niestety. Przed drzwiami nastąpił opór wszystkimi czterema kończynami, zakrapiany sowicie łzami. Nie i koniec. 

Po niemal półgodzinnych pertraktacjach dał się jakoś przekonać, ale poskutkowała dopiero obietnica, że zostanie odebrany o 12.00, czyli zaraz po obiedzie, w połowie dnia. Uf.

Już w przedszkolu przypomniał sobie, że tam jest fajnie, bo gdy go odbieraliśmy, nie był zbyt chętny do wyjścia. Kolejnego dnia było już lepiej. Rano, przed wyjściem, też się rozpłakał, ale tym razem pocieszyła go, i to dość szybko, czekoladka. Naprawdę warto trochę się wysilić i pokombinować, jak ułatwić dziecku te pierwsze wejścia do przedszkola.

Sposoby na powrót do przedszkola po chorobie

Stopniowe przyzwyczajanie do przedszkola, o którym wspomniałam, jest bardzo dobrym rozwiązaniem. To tak, jak na samym początku, podczas adaptacji. Pierwszego dnia zostawiamy dziecko na dwie godziny, potem na cztery, itd. Oczywiście, o ile możemy sobie na to pozwolić.

Pójście od razu na cały dzień jest zbyt dużym szokiem dla małego człowieka, przyzwyczajonego, że w każdej chwili może przytulić się do mamy, taty, czy innej osoby, która opiekuje się nim podczas choroby.

Co jeszcze można zrobić dla dziecka, by ułatwić mu ten powrót do przedszkola po chorobie? Oto kilka pomysłów:

  • Spróbuj stworzyć pozytywne skojarzenia z przedszkolem – w domu rozmawiaj z dzieckiem o przedszkolu i wspominaj wszystko to, co przyjemnego lub ciekawego się tam wydarzyło. Pytaj malucha o ulubione panie, o kolegów i koleżanki. Jeśli są jakieś konkretne zabawki lub zabawy, w które się tam bawi, także je przywołuj.
     
  • Dużo rozmawiaj z dzieckiem – jeśli boi się iść do placówki, pytaj, dlaczego tak jest. Co prawda dzieci nie potrafią jednoznacznie wyrazić swoich emocji, i za każdym razem mogą podawać zupełnie inne przyczyny (nawet wymyślone) ich zmartwień, więc warto być cierpliwym i taktownym słuchaczem. 
     
  • Pocieszaj i przytulaj – nie powtarzaj: “Nie ma się czego bać!” albo ”Przecież zawsze lubiłeś przedszkole!", "Coś sobie wymyślasz”. Płacz przed wyjściem jest oznaką lęku i niepewności i w takich chwilach ważne jest, aby rodzice byli wsparciem dla dziecka, a nie jeszcze dodawali mu frustracji. Przytulanie, pocieszenia i wyrażanie miłości pomogą mu na nowo poczuć się bezpiecznie. Dziecko powinno wiedzieć, że zawsze może liczyć na wsparcie rodziców.
     
  • Współpracuj z nauczycielami – oni też powinni być świadomi, że dziecko ma trudniejszy czas. Dziel się z nimi informacjami na temat obaw dziecka i wspólnie pracujcie nad strategią wspierającą jego ponowne dostosowanie się. Nauczyciele mają doświadczenie w radzeniu sobie z takimi sytuacjami i mogą udzielić cennych porad.

"Jeszcze będzie przepięknie”

Nie poddawaj się. Czasem, gdy nasze pociechy przechodzą kryzysy związane z przedszkolem, rodziców dopadają czarne myśli. Może moje dziecko jest prześladowane?! Może dzieje mu się krzywda?! Może trzeba zmienić przedszkole?! Zanim jednak zrobisz jakiś pochopny krok, daj sobie i dziecku trochę czasu. 

Jeśli problem będzie trwał, płacz i opór przed pójściem do przedszkola będą utrzymywały się przez dłuższy czas, z pewnością warto nie tylko rozmawiać z nauczycielami, ale i skonsultować się z psychologiem. Specjalista może pomóc w zrozumieniu głębszych przyczyn problemów dziecka i zasugerować odpowiednie działania.

Zobacz także:

Przedszkola powstały dla rodziców, nie dzieci. To wymyślone instytucje

Nie pozwól na to nigdy więcej. Pani z przedszkola nie ma prawa wyrywać ci dziecka

Zobaczyłam kartkę na drzwiach przedszkola i zamarłam. Nie sądziłam, że moje dziecko też to spotka