Rodzinny Kapitał Opiekuńczy - nowa forma wsparcia dla rodziców
Ministerstwo Rodziny i Polityki Społecznej poinformowało, że Prezydent Andrzej Duda podpisał ustawę o Rodzinnym Kapitale Opiekuńczym. W związku z tym już wkrótce do wielu polskich rodziców trafi zupełnie nowe świadczenie. Będzie to nawet 12 tys. zł na drugie i kolejne dziecko w wieku od ukończenia 12. do 36. miesiąca życia, przyznawane niezależnie od dochodów.
Ustawa o Rodzinnym Kapitale Opiekuńczym, która jest częścią "Polskiego Ładu" wejdzie w życie 1 stycznia 2022 r. Dofinansowanie przysługiwać będzie jednak z wyrównaniem od 1 stycznia 2022 r. Resort rodziny szacuje, że tą formą wsparcia zostanie objętych ok. 110 tys. dzieci.
Nowe świadczenie
Rodzice będą mogli wybrać czy świadczenie będzie im wypłacane w kwocie 1000 zł miesięcznie przez rok, czy 500 zł miesięcznie przez dwa lata. Sami będą mogli także zdecydować, na co wydać pieniądze – np. żłobek, nianię czy samodzielną opiekę nad dzieckiem.
Ustawa podpisana przez Prezydenta RP zakłada również dofinansowanie funkcjonowania miejsc opieki dla dzieci, których nie będzie obejmował Rodzinny Kapitał Opiekuńczy. Dotyczyć to będzie np. pierwszych lub jedynych dzieci w rodzinie.
Dofinansowanie opieki w żłobku
Wysokość dofinansowania nie będzie wynosić więcej niż 400 zł miesięcznie na dziecko w żłobku, klubie dziecięcym lub u dziennego opiekuna. Ponadto przekazywane będzie bezpośrednio instytucji (nie więcej niż wysokość opłaty ponoszonej przez rodziców). Kryterium dochodowe tutaj też nie będzie obowiązywało. Zwiększeniu ulegną także nakłady na program „Maluch+”, czyli wsparcie rozwoju sieci instytucji opieki nad dziećmi do lat 3 w całym kraju.
- Dzisiaj budżet programu to 450 mln zł rocznie, po zmianach będzie to aż 1,5 mld zł rocznie - informuje MRiPS
Artykuły polecane przez redakcję Portal parentingowy:
-
Joanna Opozda pokazała pokój dla dziecka. Przez przypadek zdradziła za dużo
-
Nie pozwala nikomu całować swojego dziecka. Powód może Was zaskoczyć
-
Czesała córkę i nagle zamarła. Błyskawicznie zawiozła 13-latkę do lekarza
Źródło: rp.pl, gov.pl