Sanitariuszka ostrzega przed jedzeniem w samochodzie
Na Instagramie australijskiej sanitariuszki i influencerki Nikki pojawił się bardzo ważny post. Kobieta skierowała się bezpośrednio do swoich obserwatorów z apelem dotyczącym jedzenia w samochodzie. Stwierdziła, że rodzice podróżujący z maluchami nie powinni im dawać żywności, gdyż grozi to zadławieniem.
U dziecka do zadławienia może dojść znacznie łatwiej niż u osoby dorosłej. Świadoma zagrożenia sanitariuszka przyznała, że w jej samochodzie panuje jedna zasada: zero jedzenia w trakcie podróży.
Jedzenie w samochodzie zagrożeniem dla dziecka?
- To dla nas nie podlega negocjacjom ❌ 😳Dławienie jest ciche 😳Dławienie się jest częstsze niż myślisz 😳Przy dławieniu się czas reakcji jest krytyczny 👉Zachowaj czujność i ucz się z nami pierwszej pomocy dla dzieci ❤️ - taki post pojawił się pod filmikiem australijskiej influencerki Nikki.
Kobieta ostrzegła rodziców przed dawaniem dziecku jedzenia w trakcie podróży. Często zadławienie się i w efekcie duszenie bywa ciche i niezauważalne. Opiekun, który dał dziecku przekąskę może gorzko tego pożałować.
- Pamiętajcie, duszenie się jest ciche. Jeśli prowadzisz auto i koncentrujesz się na drodze, nie usłyszysz tego i nie będziesz świadomy tego, co się dzieje — powiedziała Nikki w opublikowanym filmiku.
Kiedy można jeść w samochodzie?
Kobieta sama ma dziecko i rozumie, że czasem trzeba je nakarmić w podróży. Przyznała jednak, że nigdy tego nie robi, kiedy prowadzi i nie ma malucha na oku. Dziecku podaje jedzenie dopiero wtedy, kiedy może się na nim całkowicie skupić.
Z komentarzy można wyczytać, że wielu rodziców w ogóle nie było świadomych zagrożenia. Dziękowali kobiecie, że poruszyła tak ważny temat.
- Wow nawet o tym nie pomyślał! 😮Dziękuję za udostępnienie - Dosłownie przez to przeszłam, w ogóle nie byłam wykształcona w tej sprawie, więc cieszę się, że mówisz o tym, jak ważne to jest! ❤️ - Dla nas to również nie podlega negocjacjom. Jedyne, na co pozwalam, to woda w kubku niekapkowym, a moja 8-latka obserwuje z nią swoją młodszą siostrę
- Muszę dziś wieczorem zabrać moją 4-letnią wnuczkę do domu, ale czekam, aż skończy jeść jabłko. Lepiej nie ryzykować.
Zobacz post:
Źródło: edziecko.pl
Artykuły polecane przez redakcję Portal parentingowy:
Uczniowie boją się włączać kamerki podczas lekcji. Czy są obowiązkowe podczas zajęć?
Zaczęła karmić dziecko w czasie zakupów. Reakcja klientów zaskoczyła kobietę
Kiedy starsi uczniowie wrócą do szkół? Ministerstwo Edukacji musiało zmienić swój plan