Dorota Zawadzka, znana również jako Superniania, nagle otworzyła się w mediach społecznościowych i opowiedziała o swoich bolesnych doświadczeniach z sali porodowej. Przyznała, że wizyta w szpitalu nie należała do najprzyjemniejszych. "Nikt ze mną nie rozmawiał".Poród to trudne i bolesne wydarzenie w życiu każdej kobiety. Superniania przekonała się o tym najlepiej. Na sali porodowej mierzyła się z wysokim poziomem stresu, chaosem informacyjnym oraz zgrzytami z personelem medycznym.