Filip Chajzer postanowił wesprzeć Ukraińców przybywających do Polski. W tym celu wybrał się na granicę obok Przemyśla i przewiózł matkę z dziećmi do Warszawy. Gdy zobaczył na miejscu zaangażowanie rodaków, wpadł w zachwyt. Chajzer nie ukrywał swoje podziwu dla postawy Polaków. Przy granicy w Przemyślu zobaczył dziesiątki ludzi bezinteresownie pomagających uchodźcom. „To wszystko jest tak ujmujące!”