Wyszukaj w serwisie
Przed ciążą Ciąża i Poród dziecko 0-2 przedszkolak szkoła Życie rodzinne zdrowie i pielęgnacja dziecka quizy
portalparentingowy.pl > Życie rodzinne > 27 lat temu uciekła od ojca alkoholika. Teraz musi płacić na jego utrzymanie

27 lat temu uciekła od ojca alkoholika. Teraz musi płacić na jego utrzymanie

Pani Kinga i jej ojciec
Fot. Screenshot z programu "Interwencja"/Telewizja Polsat

Rodzice mają obowiązek utrzymywania niepełnoletnich dzieci. Muszą też pomagać im, jeśli dalej się uczą, aż do ukończenia 26 r.ż. Jeśli tego nie robią, do gry wkracza sąd, który może ustanowić alimenty.

Okazuje się, że to działa także w drugą stronę. Dorosłe dzieci też mogą mieć obowiązek utrzymywania rodziców. Nawet jeśli rodzina nie utrzymuje ze sobą kontaktu.

DPS wysłał rachunek

Potwierdza to historia pani Kingi, która w programie "Interwencja" stacji Polsat opowiedziała o swoich problemach. Kiedy tylko osiągnęła pełnoletność, uciekła od przemocowych i nadużywających alkoholu rodziców. Zostawiła przeszłość za sobą i przez 27 lat nie miała z rodziną żadnego kontaktu.

Jednak teraz traumatyczne dzieciństwo do niej wróciło. Okazało się, że jej ojciec znajduje się w Domu Pomocy Społecznej. Jest schorowany, a urzędnicy oczekują od kobiety, że… będzie płaciła za jego leczenie i utrzymanie.

Pani Kinga już raz wywalczyła zdjęcie z niej tego obowiązku. Jak jednak powiedziała w “Interwencji”, teraz znów wszczęto postępowanie. MOPS w Radomiu obciążył ją rachunkiem o wysokości 25 tysięcy złotych.

Cała sytuacja jest dla kobiety bardzo trudna. Jak powiedziała w "Interwencji", jej ojciec ma demencję i nie pamięta sytuacji z domu rodzinnego. "Natomiast ja ciągle pamiętam" - dodała. - "To dla mnie bardzo traumatyczne. Jest to przeżywanie po raz kolejny tamtych wydarzeń".

Okazuje się, że urzędnicy działają zgodnie z prawem. Bo, jeśli sąd nie postanowi inaczej, dzieci mają obowiązek łożyć na utrzymanie rodziców w potrzebie.

Obowiązek utrzymywania rodziców

Kwestie obowiązku wspierania się w rodzinie reguluje Kodeks rodzinny i opiekuńczy. Określa on, że obowiązek utrzymania obejmuje zarówno dzieci, rodziców, jak i rodzeństwo. Oznacza to, że nie tylko rodzice mają obowiązek utrzymywania swoich dzieci. Także to one czasem muszą płacić na utrzymanie rodziców albo rodzeństwa.

Prawo określa, że między członkami rodziny w linii prostej, istnieje obowiązek alimentacyjny w razie niedostatku. Jeśli rodzic, brat lub siostra nie są w stanie się utrzymać, na przykład ze względu na stan zdrowia, możesz mieć obowiązek płacenia alimentów lub udzielenia innego wsparcia finansowego.

To prawo ma na celu zapewnienie wsparcia najsłabszych. Jednak bywa, że prowadzi to do absurdów, kiedy po latach okazuje się, że trzeba płacić za utrzymanie rodzica, który zniknął z naszego życia, który stosował przemoc. A nawet tego, którego nigdy się nie znało.

Utrzymywanie tych, którzy są w niedostatku

W świetle prawa dzieci z własnej inicjatywy powinny udzielać wsparcia finansowego rodzicom w potrzebie. Jeśli tego nie robią, rodzice mogą zwrócić się do sądu i rozpocząć sprawę o zasądzenie formalnych alimentów.

Jednak rodzic musi wykazać, że z prawnego punktu widzenia znajduje się w niedostatku. A to oznacza, że nie z własnej winy nie jest w stanie zapewnić sobie środków do życia. Na przykład, że ze względu na chorobę lub niepełnosprawność nie może zarabiać albo otrzymywana renta czy emerytura są zbyt niskie na opłacenie lekarzy.

Długi, które powstały z powodu nierozważnego brania pożyczek czy hazardu, nie są niezawinioną okolicznością. W tej sytuacji dzieci nie muszą łożyć na utrzymanie rodziców.

Zdjęcie obowiązku alimentacyjnego

Jest także kilka okoliczności, w których sąd może oddalić wniosek o przyznanie alimentów czy obowiązek utrzymywania rodzica w potrzebie. Jeśli na rozprawie udowodni się, że rodzic nie podołał swojej roli, dzieci nie mają obowiązku płacić.

Wniosek zostanie obalony pod warunkiem, że zostaną dostarczone dowody na to, że ojciec czy matka porzucili rodzinę, nie utrzymywali kontaktu z dziećmi i sami nie płacili alimentów.

Na zdjęcie obowiązku alimentacyjnego mogą liczyć także dzieci przemocowców, alkoholików i pochodzące z rodzin dysfunkcyjnych. Sprawa może się przeciągać i konieczne jest przedstawienie dowodów. Ale warto, bo jest bardzo duża szansa na wygraną.

Zobacz także:

Te słowa niszczą dzieciństwo i rujnują dorosłość. Nigdy nie mów tak do swojego dziecka

5 zasad toksycznego rodzicielstwa. Możesz nawet nie wiedzieć, że je stosujesz

Dodatkowe 400 złotych dla rodziców szkolniaków. Złóż wniosek, a dostaniesz pieniądze już w wakacje

Polub PortalParentingowy.pl na Facebooku i bądź z nami na bieżąco