Cekinowa mini pokazała za dużo. Aktorce nieźle się oberwało
Olga Frycz została mocno skrytykowana za strój, w jakim odbierała swoją córkę z przedszkola. Internautkom nie spodobała się jej cekinowa mini, która według nich, pokazała za dużo. Na znaną aktorkę wylała się fala hejtu.
Na swoim Instagramie Olga Frycz dzieli się historiami ze swojego macierzyństwa. Ma prawie 350 tys. obserwujących, a wśród nich liczne grono matek. Jej strój nie spodobał się części z nich. Z drugiej strony wiele pań pochwaliło Frycz za odważną, ale świetną stylizację.
Cekinowa mini nie na miejscu?
Olga Frycz opublikowała post, w którym widzimy ją w przedszkolnej szatni. Dołączyła też prowokujące zdjęcie z samochodu, na którym widać, jak krótka jest jej cekinowa spódnica. Od razu została zaatakowana przez osoby, którym nie spodobała się taka stylizacja. Negatywne komentarze zostały już usunięte.
Oprócz kontrowersyjnej spódniczki aktorka miała na sobie bluzę, bomberkę, czarne rajstopy i ciężkie półbuty. W takim towarzystwie cekinowa mini wcale nie wygląda aż tak wyzywająco. Jednak niektóre internautki uważały, że taki strój do przedszkola nie pasuje. Na pewno niełatwo jest wiązać buty malucha w tak krótkiej spódniczce, ale wiele pań zdecydowało się bronić Frycz i chwalą jej odważną stylizację.
Jedni krytykują, inni biją brawo
Jedna z krytykujących mam pisała w komentarzu o tym, że na zdjęciu aktorki widzi przede wszystkim zmęczenie. Kobieta pisze, że to z pewnością wynik trudów związanych z samotnym macierzyństwem. Aktorka nie odniosła się do żadnego z przykrych komentarzy.
Teraz gdy negatywne komentarze nie są już dostępne, pod postem Olgi Frycz, widzimy przede wszystkim słowa podziwu i uznania. Jej fanki zazdroszczą, że miała odwagę w takim stroju wybrać się do przedszkola. Wiele z nich pyta, gdzie mogą kupić taką mini z cekinami.
Super figura, piękny uśmiech, super outfit! Fajnie nie być nudnym i poświecić trochę wśród tych szarych, smutnych otaczających nas osób
Jestem ten sam team! 🙌 raz dres, raz ciuchy na siłkę, a raz blik albo szyk i klasa! A co! Popieram!
Moja córka byłaby w 7 niebie gdybym ja odebrała w takiej spódnicy😂bo dla niej nie ma za dużo cekinów 😂
Samodzielna mama dwóch córek
Olga Frycz wychowuje sama dwie swoje córki. W mediach społecznościowych pokazuje macierzyństwo szczerze, bez udawania, że składa się ono z samych pięknych chwil. To przysporzyło jej wierne grono fanek, które zmagają się z podobnymi problemami każdego dnia.
W swoich postach często wypowiada się dość kontrowersyjnie. Zapewne podobne zamieszanie chciała wywołać tym razem, zwłaszcza zdjęciem z auta. Jak widać, zamierzony efekt, udało jej się osiągnąć.
Zobacz także:
"Był mężczyzną, który chciał mieć dzieci". Barbara Sienkiewicz szczerze o ojcu bliźniąt
"Kupiła bilet w jedną stronę". Cezary Pazura niechętnie wraca do tych wspomnień
Tak mieszka Marta Wierzbicka. Ola z "Na Wspólnej" ma stylowe mieszkanie i dom na wsi
