Czarnek o obostrzeniach i nauce zdalnej: „Naprawdę chcę, żeby nie stało się to, co stało się przy drugiej i trzeciej fali"
W związku z nagłym wzrostem zakażeń koronawirusem rodzice i dzieci obawiają się kolejnych obostrzeń, w szczególności przejścia dzieci na naukę zdalną. Minister edukacji i nauki Przemysław Czarnek poruszył ten temat i zaapelował, aby się szczepić i przestrzegać zasad sanitarnych.
22 października ministerstwo zdrowia podało informację o 5 706 nowych przypadkach zakażenia koronawirusem. W związku z tak dużym wzrostem zakażeń mogą wejść w życie nowe obostrzenia. Najbardziej obawiają się uczniowie i ich rodzice, którzy martwią się, że wróci nauka zdalna.
Minister ostrzega uczniów
Minister Czarnek wziął udział w uroczystościach związanych z Dniem Edukacji Narodowej. Jak powiedział, uczestniczył w nich także dlatego, że chciał „przestrzec przed tym, co się dzieje właśnie na Lubelszczyźnie". Chodziło mu o wzrost zakażeń koronawirusem.
-Ja naprawdę chcę, żeby nie stało się to, co stało się przy drugiej i trzeciej fali, czyli przejście na naukę zdalną - podkreślił minister.
Przemysław Czarnek apeluje
Minister zapewniał, że nie chce, żeby uczniowie przeszli na naukę zdalną, ponieważ wyrządziła ona w ubiegłym roku dzieciom wiele szkód. Miał na myśli szkody w wiedzy uczniów, która według niego byłaby na wyższym poziomie gdyby nauka odbywała się w trybie stacjonarnym.
Dodał także, że ma świadomość, że nauka zdalna oraz związana z nią długotrwała izolacja miała zły wpływ także na kondycje fizyczna i psychiczną uczniów, dlatego zaapelował do uczniów: -Nie wracajmy do nauki zdalnej. Ale, żeby do niej nie wracać – szczepmy się. I przestrzegajmy zasad sanitarnych - mówił Czarnek.
Artykuły polecane przez redakcję Portal parentingowy:
Uczniowie boją się włączać kamerki podczas lekcji. Czy są obowiązkowe podczas zajęć?
Zaczęła karmić dziecko w czasie zakupów. Reakcja klientów zaskoczyła kobietę
Kiedy starsi uczniowie wrócą do szkół? Ministerstwo Edukacji musiało zmienić swój plan Źródło: edziecko.pl