Poroniła aż 15 razy. Teraz jest mamą dla czwórki wspaniałych dzieci
Laura Dove bez wątpienia jest kobietą z niezwykle silnym instynktem macierzyńskim. Laura zawsze marzyła o posiadaniu dzieci, ale po narodzinach jej pierwszego syna pojawiły się poważne problemy.
Już druga ciąża Laury zakończyła się tragedią. Jej synek, który otrzymał imię Joseph, urodził się martwy. Kobieta wraz ze swoim pierwszym mężem bardzo ciężko przeżywała stratę dziecka. Niestety kolejne ciąże kończyły się równie tragicznie.
Po stracie Josepha nie chciałam mieć kolejnych dzieci, ale w końcu się zdecydowaliśmy. Ciąże kończyły się kolejnymi stratami, to nas złamało... Oboje byliśmy w żałobie - opowiada Laura.
Mimo kilkunastu poronień nadal chciała mieć dzieci
Kolejne ciąże Laury kończyły się poronieniami, które następowały najczęściej między 6 a 12 tygodniem ciąży. Wraz ze swoim partnerem bardzo przeżywała stratę każdego dziecka. Cały czas się bała, że straci kolejne dziecko. Ciągła żałoba i ból, który odczuwało małżeństwo po każdym poronieniu, w końcu doprowadził do rozpadu ich małżeństwa.
Koszmar Laury trwał długie lata i była przekonana, że Lewis będzie jej jedynym dzieckiem. Jednak kiedy poznała Garetha, Laura znowu poczuła, że chce spróbować zajść w ciążę.
Para bardzo się starała, aby tym razem wszystko poszło dobrze i na świat przyszło zdrowe dziecko. Mimo to, kiedy Laura dowiedziała się o kolejnej ciąży, to obawiała się, że zakończy się tak jak poprzednie. Kobieta nawet nie kupowała śpioszków przed porodem, bo było to dla niej zbyt trudne. Ciężko się jej dziwić, ponieważ przeszła przez 15 poronień i poród martwego synka.
Na szczęście tym razem wszystko skończyło się szczęśliwie, a rodzina Laury i Garetha ostatecznie powiększyła się o trójkę dzieci. Oczywiście mieszka z nimi również Lewis, który jest najstarszym dzieckiem Laury. Pozostała trójka, czyli czteroletnia Eva, trzyletnia Megan i dwuletni Harrison są dosyć podobnym wieku, przez co opieka nad nimi wymaga sporej ilości energii. Mimo to Laura jeszcze nigdy nie była tak szczęśliwa.
Artykuły polecane przez redakcję Portal parentingowy:
Źródło: parenting.pl