Dzieci nie mogą oddychać, duszą się. Ta przerażająca choroba właśnie zaczyna szaleć
Choć jeszcze jest ciepło, w przychodniach już zaczął się ruch. Pediatrzy alarmują, że przybywa dzieci z podobnymi objawami – kaszel, chrypka, nieznośny ból podczas przełykania. To może być przeziębienie, zapalenie gardła, ale nie tylko.
Co się dzieje? Wystarczyło kilka dni roku szkolnego, by wirusy się uaktywniły. Nie pomagają też nagłe zmiany temperatur, których doświadczamy, na przykład, wchodząc z upalnego przystanku do lodowatego autobusu.
Wirusy tylko czekają, już są w blokach startowych
Jest gorąco, ale to mikrobom nie przeszkadza. Dzieciaki coraz częściej przebywają w zamkniętych pomieszczeniach – są to najlepsze warunki dla wirusów. Teraz tylko wystarczy, by jeden maluch na drugiego kichnął, prychnął, albo ziewnął – i już drobnoustroje mogą się swobodnie rozprzestrzeniać.
W dodatku wciąż narażamy się na kontakt z klimatyzacją. Raz przebywamy w upale, raz prawie w lodówce, a to osłabia odporność. Nic więc dziwnego, że w przychodniach już robi się gęsto. Pediatrzy alarmują, że wśród dzieci jest coraz więcej zachorowań na zapalenie krtani.
Czym jest krtań i jak choruje
Krtań to narząd układu oddechowego znajdujący się w górnej części gardła. Pełni takie funkcje, jak
-
produkcja dźwięku
– to dzięki niej mówimy,
-
ochrona dróg oddechowych
– w krtani znajduje się chrząstka nalewkowata, która podczas połykania jedzenia lub płynów zasłania drogi oddechowe, zapobiegając dostawaniu się jedzenia lub płynów do płuc,
- filtracja powietrza – z pomocą rzęsek i komórek nabłonka, które pomagają w zatrzymywaniu drobnych cząstek, kurzu i mikroorganizmów, by nie dostały się do dolnych
Zapalenie krtani należy różnicować z zapaleniem gardła, bo często te dwie choroby są ze sobą mylone. Chodzi o to, że wirus, który początkowo wywołuje nieżyt nosa, przenosi się do gardła, a potem jeszcze dalej – do krtani. Różnicę między zapaleniem gardła i krtani często może wyczuć sam chory.
Zarówno zapalenie gardła jak i krtani mogą się manifestować:
- chrypką
- bólem gardła
- gorączką
- drapaniem i trudnościami w przełykaniu
Przy zapaleniu krtani dochodzą jednak problemy z wydawaniem głosu a niekiedy także z oddychaniem . W przypadkach zaawansowanych, gdy krtań silnie obrzęknie, chory może mieć poważne duszności, co wymaga natychmiastowej pomocy medycznej.
Co robić w przypadku zapalenia krtani?
Przyczyną zapalenia krtani są zwykle wirusy, ale nie tylko. W grę wchodzić może również infekcja bakteryjna, a także intensywne i nagłe nadwyrężenie krtani.
Diagnozę powinien postawić lekarz. Chore dziecko zabieramy do pediatry, sami udajemy się do internisty. Leczenie zależy od przyczyny, która wywołała zapalenie. W infekcjach wirusowych stosuje się farmakologię łagodzącą nieprzyjemne objawy i sterydy do nebulizacji, a bakteryjnych – odpowiednio dobrany antybiotyk.
A jak w domu, we własnym zakresie, uzupełnić terapię zaleconą przez lekarza? Na przykład, warto zadbać o odpowiedni stan powietrza – powinno być wilgotne, czyste i chłodne. Kolejna rzecz, na którą mamy wpływ to unikanie zbyt głośnego mówienia.
Zapalenie krtani u dzieci może być bardzo niebezpieczne
Jeśli chodzi o małych pacjentów, jest trochę inaczej. U dzieci krtań jest ułożona nieco wyżej, a pod śluzówką jest dużo luźnej tkanki łącznej, która łatwo ulega obrzękowi. To może spowodować u dziecka duszności zagrażającej nawet życiu.
Jeśli zauważymy, że maluch z trudem łapie powietrze, ma świszczący, ciężki oddech, natychmiast powinniśmy się udać do lekarza, lub nawet wezwać karetkę. Doraźnie można podać leki obkurczające, otworzyć szeroko okno lub posadzić dziecko przed otwartą lodówką. Zimne powietrze obkurczy krtań i sprawi, że wróci normalny oddech.
Czytaj także:
Jak odróżnić przeziębienie od alergii? Każda mama powinna to wiedzieć
Jak sobie radzić z zatkanym nosem u dziecka?
Katar u noworodków. Czy kolor wydzieliny ma znaczenie?