Katarzyna Cichopek zdradziła, jak pandemia wpłynęła na jej dzieci

Wyznanie Katarzyny Cichopek

Niedawno na Instagramie Cichopek można było zobaczyć jej syna Adasia. Po tamtym poście fani zachwycali się jej relacjami rodzinnymi. Dziwili się też temu, jak szybko chłopiec dorósł. Niedawno jednak Cichopek przyznała, że nie wszystko jest takie kolorowe.

- Wiem, jakie to ważne, żeby budowały kontakty, przebywały z rówieśnikami, były otwartymi ludźmi. Pandemia mocno pozamykała dzieciaki, moje również. Popadają w stany lękowe, depresję i trzeba z nimi walczyć — takie wyznanie gwiazdy można zobaczyć na portalu pomponik.pl.

Okres pandemii źle wpłynął na dzieci Cichopek. Stany lękowe i depresje zdarzają się coraz częściej. Gwiazda chce zatem poprawić samopoczucie swoich pociech. Razem z mężem pomaga Adasiowi i Helence w nauce, a także stara się je aktywizować w różny sposób.

- Trzeba oswajać te emocje, wspierać i podkreślać, że wszystko będzie dobrze — powiedziała Katarzyna Cichopek.

Cichopek ceni rodzinę

Rodzina i dzieci to jedne z priorytetów Katarzyny Cichopek. Sama gwiazda wspomina swój okres dzieciństwa jako najlepszy w życiu. Ma nadzieję, że jej dzieci będą miały podobne doświadczenia.

- Dzieciństwo to piękny czas. Moje było naprawdę wspaniałe, co zawdzięczam swoim rodzicom. Chcę, by moje dzieci także jak najdłużej się nim cieszyły. Uczę je przy tym odpowiedzialności i staram się je przygotować do życia w świecie dorosłych. Dla mnie zawsze będą małe — przyznała gwiazda.

Jej dzieci mają teraz po 12 i 7 lat. Są owocem jej związku z Marcinem Hakielem. Para poznała się podczas programu "Taniec z gwiazdami". Było to 13 lat temu. Są ze sobą do teraz.

Źródło: pomponik.pl

Artykuły polecane przez redakcję Portal parentingowy:

• Uczniowie boją się włączać kamerki podczas lekcji. Czy są obowiązkowe podczas zajęć?

• Zaczęła karmić dziecko w czasie zakupów. Reakcja klientów zaskoczyła kobietę

• Kiedy starsi uczniowie wrócą do szkół? Ministerstwo Edukacji musiało zmienić swój plan