Kolejny trend z TikToka zbiera żniwo. Nastolatki walczą o miejsce w szpitalu
Wyobraźnia młodych ludzi nie zna granic. Ostatnio w mediach społecznościowych pojawił się nowy trend, który wielu nastolatków może przypłacić życiem.
Na TikToku można zaobserwować tak zwany „Paracetamol Challange”. Wyzwanie polega na przyjęciu jak największej dawki tego leku, by potem jak najwięcej czasu spędzić w szpitalu.
Ile tabletek naraz możesz przyjąć?
Nastolatki lubią wyzwania. Dzięki przeróżnym „osiągnięciom” można zapunktować w grupie rówieśniczej. Zdobyć uznanie i szacunek. A to, że odbyć się to może kosztem własnego zdrowia lub życia, to już nieistotne. Aż tak daleko wyobraźnia młodych ludzi niestety nie sięga.
Dowodem na to jest niezwykle niebezpieczny trend, popularny wśród młodzieży. Nazywa się „Paracetamol Challenge”, a polega na tym, by połknąć możliwie jak najwięcej tabletek z paracetamolem i wylądować w związku z tym w szpitalu. Ten, kto na szpitalnym łóżku spędzi najwięcej czasu – wygrywa.
Coraz więcej dzieci na oddziałach
„Paracetamol Challenge” jest ostatnio obecny na TikToku, ale nie jest to żadna nowość. Już kilka lat temu pisały o tym zarówno zagraniczne media, jak i nasze rodzime. „Od kilku lat widzimy tutaj tendencję wzrostową”, powiedział dla PAP dr hab. n. med. Andrzej Brodkiewicz.
Kierujący Kliniką Pediatrii, Nefrologii Dziecięcej, Dializoterapii i Leczenia Ostrych Zatruć w szczecińskim szpitalu „Zdroje” profesor dodał: „W naszej klinice w 2020 r. z powodu różnych zatruć hospitalizowaliśmy 208 pacjentów. W 2021 tych zatruć było 325. Rok 2022 lekko nas zaskoczył, ponieważ hospitalizacji było już 417”.
Chodzi tu co prawda o wszystkie zatrucia, zarówno te przypadkowe, jak i przemyślane, jednak, jak wyjaśnił Brodkiewicz, zatruć świadomych jest także coraz więcej. Są to albo próby samobójcze, albo „tylko” próby odurzenia.
Brak wyobraźni może kosztować życie
Paracetamol to najpopularniejszy lek przeciwbólowy i przeciwgorączkowy. Uchodzi także za najbezpieczniejszy. To prawda, jest bezpieczny, jednak jego dawkowanie ściśle określone jest na opakowaniu leku.
Małe dzieci zatruwają się przypadkowo. Traktują tabletki jak cukierki. Jednak młodzież zdaje już sobie sprawę z tego, że nie połyka słodyczy. Przyjmują cały blister leku, albo więcej. To prosta droga do ciężkiego uszkodzenia wątroby. Co gorsza, złe samopoczucie, takie jak ból brzucha, nudności, wymioty, czy niepokój, mogą nie wystąpić od razu. A to „zachęca” do sięgnięcia po jeszcze więcej tabletek.
Paracetamol uszkadza wątrobę
Do stopniowego uszkadzania struktur wątroby może zacząć dochodzić nawet dopiero po upływie doby. Dziecko traci przytomność, dochodzi do zaburzeń hemostazy z krwawieniem, drgawkami i ciężką niewydolnością wielonarządową.
„Młodzi ludzie zupełnie nie zdają sobie sprawy z tego, jak przykra i paskudna jest śmierć po przedawkowaniu paracetamolu”, mówi profesor Brodkiewicz. Dodaje, że nastolatki powinny mieć świadomość zagrożeń, jakie wiążą się z nieodpowiedzialnym zażywaniem leków. Zatem – jeśli jesteś mamą nastolatka, po prostu pogadaj z nim.
Zobacz też:
Darmowe leki dla dzieci będą dostępne od września. Jak je otrzymać?
Czy dzieci mogą zachorować na legionellę? Bakteria zbiera żniwo na Podkarpaciu
To będzie ratunek dla milionów matek. Powstał lek, na który czekały od dawna