Martyna Kucharczyk 10.11.2021 01:00

Komunikaty Ministerstwa Edukacji ws. nauki w Polsce

fot. karalon, canva.com

Na Twitterze Ministerstwa Edukacji i Nauki ukazały się najświeższe dane dotyczące funkcjonowania szkół w czasie pandemii koronawirusa. Wynika z nich, że coraz większy procent placówek uczy się zdalnie. Czy uczniowie powinni zacząć się martwić?

Ministerstwo co jakiś czas publikuje informacje dotyczące funkcjonowania szkół i przedszkoli. Najnowsze dane nie wróżą nic dobrego. Coraz więcej placówek jest zmuszona wysyłać dzieci na naukę online.

Ministerstwo przekazało najświeższe dane

Według grafik opublikowanych przez ministerstwo 97,5% przedszkoli obecnie działa w trybie stacjonarnym. W praktyce oznacza to aż 15 047 placówek. Sytuacja przedszkoli jest na ten moment najlepsza. Zaledwie 25 z nich przeszła na tryb zdalny, a 363 działa hybrydowo.

Szkoły podstawowe i ponadpodstawowe są już w trochę gorszej sytuacji. Zaledwie 86,5% placówek nauczania podstawowego działa w formie tradycyjnej. Jest to zatem 12 445 szkół z nauczaniem stacjonarnym, 75 ze zdalnym i aż 1 868 z hybrydowym.

Jeśli chodzi o szkoły średnie to 87,3% działa w pełni tradycyjnie. Oznacza to, że 6 820 szkół jest otwarta dla uczniów. Za to 63 z nich uczy w trybie zdalnym, a 929 w hybrydowym.

Czy Ministerstwo Edukacji zamknie szkoły?

Liczby z tygodnia na tydzień stają się coraz bardziej dramatyczne. Dziennikarze i specjaliści dopytują się przedstawicieli rządu czy planują wprowadzić obostrzenia i zamknąć szkoły. Przypominamy, że obecnie nauczanie w placówkach oświatowych jest zawieszane tylko w przypadku zakażenia u któregoś z nauczycieli lub ucznia. Dyrekcja organizuje wtedy pełną lub częściową kwarantannę, po której szkoła wraca do normalnego funkcjonowania.

Przemysław Czarnek zapewniał już, że na razie nie zamierza zamknąć szkół. Są one ostatnim miejscem, którego mogłyby dotknąć obostrzenia.

- Póki co, nie ma żadnych planów odejścia od systemowej nauki stacjonarnej, poza przypadkami indywidualnymi w skali całego kraju, gdzie dyrektorzy podejmują decyzję z sanepidem o przejściu na kwarantannę i naukę zdalną klas lub szkoły — poinformował Przemysław Czarnek podczas audycji radiowej Jedynki.