"Lex Czarnek". Ministerstwo Edukacji i Nauki dementuje pogłoski
Ministerstwo edukacji i Nauki opublikowało komunikat, dementujący informacje przedstawione przez Krystynę Szumilas i Agnieszkę Dziemianowicz-Bąk na temat projektu o zmianie ustawy Prawo oświatowe, skierowanego do prac sejmowych.
W listopadzie Rada Ministrów uchwaliła projekt nowelizacji ustawy Prawo oświatowe. Nowelizacja ta wzmacnia rolę kuratora oświaty jako organu sprawującego nadzór pedagogiczny, m.in. w zakresie kontroli oraz egzekwowania zaleceń pokontrolnych, a także organizacji zajęć w szkołach przez stowarzyszenia i organizacje.
"Lex Czarnek" ogranicza wolność uczniów?
Według Agnieszki Dziemianowicz-Bąk projekt "lex Czarnek" uderza w wolność samorządów, dyrektorów, nauczycieli, a przede wszystkim ogranicza wolność uczniów do zdobywania wiedzy.
- Ustawa ogranicza wolność do zdobywania wiedzy - oceniła Agnieszka Dziemianowicz-Bąk podczas wspólnej konferencji posłów Koalicji Obywatelskiej, Lewicy i PSL.
Z kolei Krystyna Szumilas, posłanka KO i była minister edukacji mówiła, że nie zgadzają się na to, "żeby samorządy bez pieniędzy były sprowadzone tylko i wyłącznie do roli płatnika, a organizacje pozarządowe nie miały prawa prowadzić zajęć na terenie szkoły".
- Nie chcemy się zgodzić na to, żeby rodzice nie mieli prawa decydowania o tym, jakie zajęcia w szkole się odbywają - mówiła posłanka Krystyna Szumilas.
Ministerstwo Edukacji i Nauki dementuje pogłoski
Ministerstwo Edukacji i Nauki w odpowiedzi na zarzuty Agnieszki Dziemianowicz-Bąk opublikowało komunikat, w którym oceniło je jako nieprawdziwe.
-Nie ma takich przepisów w projekcie ustawy. Uczeń ma nieograniczone prawo do zdobywania wiedzy - czytamy w komunikacie Ministerstwa Edukacji i Nauki.
Artykuły polecane przez redakcję Portal parentingowy:
-
Rodzinny Kapitał Opiekuńczy. Informujemy, komu należą się pieniądze
-
Minister Edukacji i Nauki ogłosił zmiany w szkołach. Wzrośnie subwencja oświatowa
Źródło: polsatnews.pl