Wyszukaj w serwisie
Przed ciążą Ciąża i Poród dziecko 0-2 przedszkolak szkoła Życie rodzinne zdrowie i pielęgnacja dziecka quizy
portalparentingowy.pl > Życie rodzinne > Nie płacą, nie dają nawet prezentów na Gwiazdkę. Smutna prawda na temat polskich alimenciarzy
Marta Uler
Marta Uler 20.12.2023 15:09

Nie płacą, nie dają nawet prezentów na Gwiazdkę. Smutna prawda na temat polskich alimenciarzy

Nowy rekord dłużników alimentacyjnych
Fot. Pexels/Ricardo Ferreira

Okazuje się, że w Polsce jest coraz więcej rodziców, którzy nie płacą na swoje dzieci. Smutne dane Rejestru Dłużników BIG InfoMonitor wskazują, że w tym roku wzrosła liczba dłużników alimentacyjnych o 10 tysięcy.  

Łącznie, kwota nieuregulowanych alimentów, na koniec listopada wyniosła ok. 15 mld zł. Dłużnicy alimentacyjni często nie pamiętają nawet o prezentach dla swoich dzieci. Zaledwie co dziesiąty kupi coś pod choinkę…

Coraz więcej "alimenciarzy"

"Zaległości alimentacyjne biją kolejne rekordy. Według danych zgromadzonych w Rejestrze Dłużników BIG InfoMonitor kwota nieuregulowanych świadczeń zbliżyła się na koniec listopada do 15 mld zł. Grono niepłacących rodziców przez rok powiększyło się o 10 tys. osób do niemal 290 tys.” – podaje BIG InfoMonitor. 

– Niestety dane naszego rejestru to tylko część smutnej rzeczywistości, bo do BIG trafiają głównie osoby, zgłaszane przez gminy za to, że w wypłacie świadczenia na dziecko wyręczył je Fundusz Alimentacyjny. Ale nie każdy rodzic dziecka, pozbawionego alimentów od ojca czy matki, może z tego Funduszu skorzystać, bo dostęp do pomocy państwa ogranicza próg dochodowy. Gdyby nie to, w rejestrach BIG byłoby widać pełną skalę zjawiska, no i mniej dzieci, żyłoby w trudnych warunkach materialnych – wyjaśnia Sławomir Grzelczak, prezes BIG InfoMonitor w informacji prasowej media.big.pl.

Prezent pod choinkę dostanie co 10 dziecko

Średni dług "alimenciarza” to 51 854 tys. zł, o 3 779 zł więcej niż rok temu. Niewywiązywanie się z obowiązku alimentacyjnego, to nie jest jednak tylko kwestia pieniędzy. Niepłacenie oznacza często brak zainteresowania własnym dzieckiem. Jak się okazuje, jedynie 1 na 10 rodziców, którzy nie płacą, deklaruje chęć opieki nad dzieckiem w zamian za nieuregulowane alimenty. Jeszcze mniej te deklaracje wypełnia...  

Pieniądze dla mam (bo 96 proc. rodziców niepłacących alimentów stanowią ojcowie) na utrzymanie dziecka to jedno. Drugą kwestią – niezwykle ważną – są prezenty. Jak wynika z zebranych danych, o prezentach dłużnicy przypominają sobie najwyżej z okazji urodzin dziecka, Dnia Dziecka i świąt Bożego Narodzenia. Na zakup zdobywa się... tylko 7 proc. Oznacza to, że na Gwiazdkę zaledwie co 10. dziecko dostanie coś od rodzica, który na nie nie łoży.

Te dane są przygnębiające

BIG InfoMonitor donosi także, że ok. miliona dzieci w Polsce wychowywanych jest zaledwie przez jednego rodzica, zwykle przez mamę. Co gorsza, często kobiety te nie otrzymują nawet dodatkowego wsparcia od państwa. By dostać alimenty z Funduszu Alimentacyjnego, trzeba bowiem spełniać warunki dochodowe. 

Wzrosły one od października z 900 do 1209 zł na osobę w rodzinie, natomiast nadal to mało. Wystarczy, że kobieta, która samodzielnie wychowuje jedno dziecko, zarobi trochę więcej niż średnia krajowa i już tych pieniędzy nie otrzyma... A jeśli otrzyma, to także nie więcej niż 500 zł, bo to maksymalna kwota (niezmienna od lat!), jaką wypłaca FA.

Zobacz także:

Wiemy, gdzie mieszka alimenciarz-rekordzista. Nie uwierzysz, ile pieniędzy jest winny

Alimenty natychmiastowe: procedura będzie uproszczona, poznaliśmy też kwoty

Tabloid podał jakie alimenty płaci Maciej Orłoś. Jest dokładna suma