Niecodzienny widok na porodówce. Kobieta urodziła dziecko ważące 6,4 kg
Cary Patonai z Arizony zaczęła rodzić w 38. tygodniu ciąży. Lekarze od razu wiedzieli, że muszą przeprowadzić cesarskie cięcie. Chłopiec był gigantyczny. Ważył 6,4 kg, czyli dwa razy więcej niż przeciętny noworodek.
Dla Cary urodzenie metodami naturalnymi było niemożliwe. Jej dziecko dwukrotnie przekroczyło średnią wagę noworodka. Synek zszokował wszystkich pracowników szpitala.
Szok na porodówce
Gdy Cary Patonai odeszły wody jak najszybciej ruszyła się do szpitala. Lekarze od początku wiedzieli, że dziecko będzie nieprzeciętnie duże, dlatego zdecydowali się na cesarskie cięcie. Chłopiec jednak znacząco przekroczył ich oczekiwania. „Maluch" ważył 6,4 kg i nie mieścił się w normalne ubrania dla noworodka. Rodzice musieli kupować mu ubrania przeznaczone dla 9-miesięcznych dzieci.
Patonai pochwaliła się nim na Facebooku:
Finnley stał się celebrytą na porodówce
- Gdy tylko go wyciągnęli, powiedzieli: „O mój Boże, on jest ogromny!". Wszyscy wariowali i mówili: „Nigdy nie widziałem tak dużego dziecka, nie mogę w to uwierzyć" - opowiedziała matka chłopca w wywiadzie dla Fox News.
Cary nadała chłopcu na imię Finnley. Szybko stał się on gwiazdą porodówki. Lekarz, który przeprowadzał cesarskie cięcie, przyznał, że nigdy nie widział większego noworodka. Wszystko było dla niego za małe. Szpital musiał zamawiać nawet specjalne pieluchy.
- Finnley stał się małym celebrytą w szpitalu. Pielęgniarki i lekarze nieustannie o nim mówili. Jest też dość wysoki i ma 23,75 cala (ok. 60,3 cm - przyp. red.) - opowiada Cary Patonai.
Źródło: o2.pl
Artykuły polecane przez redakcję Portal parentingowy
Uczniowie boją się włączać kamerki podczas lekcji. Czy są obowiązkowe podczas zajęć?
Zaczęła karmić dziecko w czasie zakupów. Reakcja klientów zaskoczyła kobietę
Kiedy starsi uczniowie wrócą do szkół? Ministerstwo Edukacji musiało zmienić swój plan