Niewinna zabawa mogła skończyć się tragiczne. Regał runął na dziecko [FILM]
Małe dzieci są ciekawe świata. Każdy rodzic wie, że dla kilkulatka znacznie ciekawsze od jego zabawek są przedmioty codziennego użytku. O tym, jak niebezpieczna może być zabawa szufladami, przekonała się pewna mama.
Kobieta zostawiła swoich synków w salonie. Chłopcy bawili się grzecznie. Jeden przy kanapie, drugi przy wielkiej komodzie. Mama udała się do swoich obowiązków. W pewnym momencie usłyszała huk. Regał runął dosłownie milimetry od dziecka.
Niewinna zabawa
Chłopcy w wieku przedszkolnym bawili się w salonie. Jeden z braci spokojnie układał zabawki na kanapie, drugi kilka metrów dalej wysuwał i wsuwał szuflady w komodzie. Ich mama, pewna, że są bezpieczni, zajęła się domowymi obowiązkami. Nagle jej uwagę zwrócił huk dobiegający z pokoju, w którym były dzieci.
Kiedy wbiegła do środka, zobaczyła, że ciężki mebel leży na środku pokoju, a przerażone dzieci siedzą przy kanapie. Dopiero przeglądając nagranie z monitoringu, zobaczyła, że młodszy z chłopców mógł zostać przygnieciony przez komodę. Zabawa mogła skończyć się tragicznie.
Dziecko odskoczyło
Na udostępnionym filmie widać, jak chłopiec wysuwa i wsuwa szuflady. W pewnym momencie, żeby wysunąć najniższą szufladę, dziecko usiadło na podłodze. Wstając, przytrzymało się mebla, a ten runął na podłogę. Gdyby chłopiec nie odskoczył, zostałby zgnieciony. Komoda upadła tuż obok jego nóżki.
Komentujący film, zwrócili uwagę, że przy małych dzieciach w domu, meble powinny być bezwzględnie przymocowane do ściany. "Wszystkie duże meble powinny być przymocowane do ścian. Jestem mamą i wiem, że nie da się patrzeć na dziecko co sekundę..." - brzmi jeden z nich.
Meble muszą być zabezpieczone
Jak słusznie zauważyła kobieta, nie da się być cały czas przy dziecku, a czasem, nawet jeśli jesteśmy tuż obok, nie zdążymy zareagować. Maluch wydaje się lekki, a mebel stabilny, ale nigdy nie wiesz, czy nie przeważy go, np. wspinając się po półkach. Dzieci są ciekawe wszystkiego, co je otacza i bardzo kreatywne.
W sklepach meblowych, a także tych z artykułami dla dzieci znajdziesz specjalne zestawy do przymocowania szafek stojących do ściany, to wydatek rzędu kilkudziesięciu złotych, ale może uratować życie dziecka. Warto też zabezpieczyć gniazdka z prądem i kanty stołów i komód. Dziecko w czasie zabawy może się na nie przewrócić i rozciąć głowę.
Nie zapomnij o... całej reszcie
Jeśli na podłodze masz niewielkie dywaniki, warto podłożyć pod nie maty antypoślizgowe. Dziecko biegnąc, może się pośliznąć i boleśnie upaść. Nie jesteś w stanie być z nim cały czas. W końcu wyjdziesz do toalety, po szklankę wody, czy odebrać paczkę od kuriera. Pamiętaj o zabezpieczeniu okien, nawet jeśli mieszkacie na parterze.
Na brzegu stołu nigdy nie stawiaj naczyń z gorącym płynem. Jeśli dziecko raczkuje, czy uczy się chodzić, zrezygnuj z wiszących ze stołu obrusów. Maluch może pociągnąć za materiał i zrzucić na siebie wszystko, co stoi na stole. Jeśli w domu są schody lub kominek, również muszą być bezwzględnie zabezpieczone przed mobilnym maluchem.
Zobacz także:
To imię oznacza siłę i mądrość. W tym roku nazwano tak tylko 15 chłopców
Koniec wrzasków w samolocie. Europejska linia lotnicza zapowiada "strefy wolne od dzieci"
Pracownik McDonald's zdradza, ile mięsa jest w nuggetsach. Rodzice woleliby tego nie wiedzieć