Poznajecie? Ma 32 lata i jest jedną z najbogatszych Polek, jej męża uwielbia cały świat

Anna Lewandowska na zdjęciu z dzieciństwa

Aż ciężko uwierzyć, że ta kilkuletnia dziewczynka z powyższego zdjęcia to Anna Lewandowska . Być może dlatego, że po tej małej dziewczynce nie został nawet ślad, a dziś zamiast niej cały świat obserwuje dumną, pełną wdzięku i seksapilu kobietę.

Ania od dziecka pasjonuje się sportem, z którym również związała się zawodowo, dlatego, choć ma za sobą dwie ciąże, wciąż zapiera dech w piersiach doskonałą sylwetką. Ania od zawsze stara się przekazać swoim fanom jak najwięcej wartości dotyczących zdrowego żywienia i aktywnego trybu życia. Układa plany dietetyczne oraz treningowe , a także regularnie robi z obserwatorami miesięczne wyzwania czy wyjeżdża razem z nimi na obozy.

Pozostała część artykułu pod materiałem wideo:

Już jakiś czas temu Lewandowska poszła w swojej karierze o krok naprzód i ruszyła z: cateringiem dietetycznym, własną marką kosmetyczną, ze zdrowymi przekąskami, akcesoriami dla dzieci, a także otworzyła własną kawiarnię , gdzie serwowane są najwyższej jakości, pełnowartościowe przysmaki.

Spełniona żona i matka

Anna Lewandowska to nie tylko światowej klasy bizneswoman. Przede wszystkim jest oddaną od 2013 roku żoną Roberta Lewandowskiego i spełnioną mamą Klary i Laury.

Chociaż trenerka jak dotąd nie pokazała twarzy dziewczynek, chętnie chwali się ich zdjęciami w sieci, oczywiście zachowując ich prywatność. Ania wielokrotnie podkreślała, że macierzyństwo ją uskrzydla i doskonale się w nim odnajduje.

Lewandowska od kilku lat jest bardzo aktywna na Instagramie, gdzie dzieli się głównie wzmiankami związanymi z pracą. Przyzwyczaiła fanów do tego, że niechętnie mówi o życiu prywatnym, a w szczególności bliskich.

Zobacz zdjęcie:

Artykuły polecane przez redakcję Portal parentingowy:

• Uczniowie boją się włączać kamerki podczas lekcji. Czy są obowiązkowe podczas zajęć?

• Zaczęła karmić dziecko w czasie zakupów. Reakcja klientów zaskoczyła kobietę

• Kiedy starsi uczniowie wrócą do szkół? Ministerstwo Edukacji musiało zmienić swój plan

źródło: Instagram