Syn Mariny Łuczenko miał problemy zdrowotne. Gwiazda o wszystkim opowiedziała
Marina Łuczenko i Wojciech Szczęsny przeżyli chwile grozy, gdy ich syn Liam ciężko się rozchorował. Gwiazda o wszystkim opowiedziała na Instagramie. Zdradziła także, jak próbowała pomóc maluchowi.
Syn Wojtka i Mariny rośnie jak na drożdżach. Chłopiec ma już 4 lata i jest oczkiem w głowie rodziców. Ostatnio jednak zamienił ich życie w koszmar, gdy dopadła go ciężka choroba.
Syn Mariny Łuczenko był chory
Marina Łuczenko i Wojciech Szczęsny są małżeństwem już od 5 lat. W 2018 roku na świecie pojawił się owoc ich miłości — syn Liam. Czterolatek szybko stał się oczkiem w głowie wokalistki. Jakiś czas temu bardzo zmartwił ją swoją chorobą. Gwiazda wyznała na Instagramie, że przeszła przez ciężkie chwile.
- Ostatnio byłam mniej aktywna… Liamek miał gorączkę… w nocy bywało pod 40. A więc noce nieprzespane jak za starych, dobrych czasów.
Sposób Mariny Łuczenko na chorobę syna
Na szczęście chłopiec czuje się już dobrze. Gwiazda zdradziła, jak próbowała pomóc chłopcu. Zastosował się do starych i sprawdzonych sposobów, które praktykowały już nasze babcie. Okazały się one bardzo skuteczne. Liam szybko wrócił do zdrowia.
- Budzik co godzinkę i mierzenie temperatury. Chłodzenie dziecka wodą z octem… Znacie ten sposób? Po trzech dniach temperatura w normie. Wysypka… To była tzw. trzydniówka. Marina Łuczenko ma na tę chwilę ponad 760 tys. obserwatorów na Instagramie. Fani uwielbiają jej relacje z życia codziennego i piękne zdjęcia, które udostępnia. Niewątpliwie jej nagłe zniknięcie musiało ich zaniepokoić. Przez chorobę syna gwiazda ucichła w mediach. Na szczęście wszystko już wróciło do normy.
Artykuły polecane przez redakcję Portal parentingowy:
-
Jej mąż umierał, gdy rodziła dziecko. Nagle podjęła desperacką decyzję
-
Córka poinformowała tatę o dziwnym zachowaniu mamy. Zamontował ukrytą kamerę
Źródło: jastrzabpost.pl