"Szczena" z partnerką planują dziecko?
Szczena znany z programu "Chłopaki nie płaczą" jest w związku z Joanną Wielochą. Ostatnio zrobiło się o nich głośno, ponieważ parze zostało odebrane dziecko ze względu na obecną w domu przemoc i alkoholizm. Czy Szczena i Asia planują mieć kolejne dziecko?
Ryszard "Szczena" Dąbrowski znany jest z udziału w programie Polsatu"Chłopaki do wzięcia", który opowiada o mężczyznach pochodzących z małych miasteczek i wsi, poszukujących drugiej połówki. Teraz znów zrobiło się o nim głośno.
Szczena ze swoją partnerką będą mieli kolejne dziecko?
Szczena został przez widzów kontrowersyjnej telenoweli zapamiętany właśnie dzięki jego burzliwej relacji z Joanną Wielochą. Ich miłość narodziła się na ekranach fanów, którzy z zainteresowaniem śledzili dalsze losy pary.
Szczena nadal jest w związku z Joanną. Kiedy wydawało się, że Ryszard postanowił odmienić swoje życie i przestał pić, okazało się, że niestety mu się to nie udało. W rodzinie doszło do pijackiej awantury, którą sąsiedzi zgłosili na policję. Efektem tego było odebranie im dziecka. Chłopiec trafił do rodziny zastępczej.
Chciałby je lepiej wychować niż Marcelka
Joanna i Rysiek twierdzą, że chcą odzyskać syna Marcelka. Wydaje się jednak, że może być to niemożliwe ze względu na ich styl życia. Podobno para także planuje kolejne dziecko. Joanna Wielocha w jednym z wywiadów powiedziała, że to będzie wielka niespodzianka i, że nikomu nic nie zdradzi.
To wyznanie spowodowało, że pojawiły się plotki na temat rzekomej ciąży Joanny Wielochy. Nie wiadomo jednak czy kobieta rzeczywiście spodziewa się dziecka. Sam Rysiek przyznaje, że jeżeli mieliby kolejne dziecko, to chciałby je lepiej wychować niż Marcelka. Mężczyzna ma także starszą córkę, której matką jest przyjaciółka Joanny Wielochy.
Artykuły polecane przez redakcję Portal parentingowy:
-
Uczniowie boją się włączać kamerki podczas lekcji. Czy są obowiązkowe podczas zajęć?
-
Zaczęła karmić dziecko w czasie zakupów. Reakcja klientów zaskoczyła kobietę
-
Kiedy starsi uczniowie wrócą do szkół? Ministerstwo Edukacji musiało zmienić swój plan
Źródło: telemagazyn.pl