Ta wcierka z Rossmanna to hit. Włosy rosną jak szalone, tylko ten zapach

Wcierka z Rossmanna to hit

Wcierka z Rosmanna to rewelacyjny, ziołowy produkt, który pomoże na dwa podstawowe problemy z włosami: wypadanie i powolny wzrost. Wyciąganie ze szczotki garści włosów każdego ranka, to nic przyjemnego. To normalne, że dziennie tracimy ok. 100 włosów, ale nie dzieje się to tylko podczas czesania. Włosy spadają nam co i rusz, także w nocy, kiedy śpimy. Na szczotce nie powinno więc być już ich tak dużo. 

Drugi problem, to zbyt wolno rosnące włosy. Bywa, że wizyta u fryzjera kończy się łzami. Ścięłaś krótko włosy i teraz tego żałujesz? A może marzysz o bujnych lokach, wspaniałym koku lub długim, końskim ogonie? Jeśli chcesz przyśpieszyć wzrost włosów, jest na to dobry sposób. Zresztą ten sam, który zadziała na problem wypadających włosów. To rewelacyjna, ziołowa wcierka, którą niedrogo można dostać choćby w Rossmannie.

Grow me (us) tender marki Anwen

Wcierka Grow Us Tender lub Grow Me Tender to prawdziwy hit wśród włosomaniaczek. Producent zapewnia, że wcierka zawiera w sobie niezwykłe bogactwo składników odżywczych, które sprawiają, że włosy stają się zdrowsze, bardziej lśniące, mocniejsze, gęściejsze, szybciej rosną i mniej wypadają. W tym:

• ekstrakt z kozieradki,
• ekstrakt z czarnej rzepy, 
• ekstrakt z czerwonej cebuli,
• ekstrakt z żeń-szenia, 
• hydrolizowane proteiny sojowe, 
• aminokwasy i witaminy z grupy B (w tym biotyna).

Składniki w połączeniu z masażem mają aktywować cebulki i wzmacniać je. Tym samym ograniczając nadmierne wypadanie włosów oraz pobudzając je do szybszego wzrostu. Czy tak jest naprawdę? Sprawdziłyśmy to na własnej skórze głowy. 

Skuteczność potwierdzona przez kobiety

Po 6 tygodniach systematycznego i prawidłowego stosowania wcierki kobiety twierdziły, że:

• 96 proc. badanych stwierdziło zmniejszenie wypadania włosów,
• 92 proc. – zagęszczenie włosów,
• 92 proc. – przyspieszenie wzrostu włosów,
• 100 proc. – poprawę stanu skóry głowy,
• 88 proc. – zmniejszenie przetłuszczania.

Wcierkę Grow Us Tender stosowała także nasza redakcyjna koleżanka, Kasia. Oto co o niej powiedziała: – Po ciąży i karmieniu straciłam sporo włosów i zrobiło mi się wyraźne przerzedzenie na przedziałku. Zaczęłam ją stosować, gdy skończyłam karmić i po kilku miesiącach zauważyłam babyhair na całej głowie. Wcierkę łączyłam z masażem głowy. Jak dla mnie nie obciąża i można stosować bez mycia, gdyby nie to, że trochę śmierdzi! Ale działa, naprawdę.

Na początku stosowała zbyt mało wcierki i nie czuła charakterystycznego “pieczenia”, o którym wspominały w internecie inne kobiety. Dopiero po przeczytaniu komentarzy, wzięła się porządnie za wcieranie. I wtedy to poczuła. 

Wcierka Anwen rzeczywiście rozgrzewa skórę głowy. W czasie pierwszych aplikacji trudno uznać to uczucie za przyjemnie, ale w czasie dłuższego stosowania, efekt przestaje być tak dotkliwy. A efekty, które przynosi Grow us Tender pozwalają zapomnieć, że coś kiedyś piekło. 

Jak stosować wcierkę z Rossmanna?

Na przynajmniej 2 godziny przed myciem włosów (nawet na całą noc), uczesz je, podziel na sekcje i zaaplikuj produkt bezpośrednio na skórę głowy. Wmasuj palcami lub masażerem. Stosuj przed każdym myciem. Efekt powinnaś zauważyć, jak zapewnia producent, już po 6. tygodniach.

Uwaga! Wcierka trochę piecze. Jak jednak czytamy na profilu facebookowym firmy Anwen, to naturalne i po niedługim czasie powinno minąć. Jeśli uczucie jest dotkliwe: "Rekomendujemy próbę uczuleniową przed pierwszym użyciem każdego kosmetyku - jeśli pojawi się świąd, podrażnienie, to należy zaprzestać stosowania”.

Zobacz także:

Kup ten olej i nie martw się o rozstępy w ciąży. Nie uwierzysz, jaki jest skuteczny

Włosy na brodzie nie rosną bez przyczyny. Oto najważniejsze powody

Wszyscy śmiali się z jej włosów. Dzięki nim stała się sławna na całym świecie