Od 1 lipca można już składać wnioski o 300+. To pieniądze z programu "Dobry start", które przyznawane są wszystkim uczącym się dzieciom. Ich przeznaczeniem jest zakup pomocy naukowych, kapci do szkoły lub tornistra.Warto się pospieszyć. Im szybciej złożymy wniosek, tym wcześniej otrzymamy pieniądze – to może być nawet na początku września. Jest jednak grupa rodziców, która wpływ na konto dostanie dopiero pod koniec roku.
1 lipca, zaczął się nabór wniosków na różne świadczenia dla rodziców. Chociaż czasu na to jest naprawdę dużo, warto się pospieszyć. Im szybciej wnioski wpłyną do urzędów, tym szybciej otrzymacie pieniądzeA można dostać naprawdę sporo. Na rodziców czeka co najmniej 895 zł na dziecko. Warto się postarać, bo ta kwota może mieć ogromne znaczenie. O jakie świadczenia można wnioskować?
Wakacje dopiero się zaczęły, ale rodzice już myślą o nowym roku szkolnym. Mają ku temu powód. Za niespełna dwa miesiące będą musieli kupić wyprawkę: zeszyty, plecaki i przybory szkolne. A to wszystko kosztuje.W tej sprawie rodziny mogą liczyć na małą pomoc rządu. W nowym roku szkolnym 24/25 działa program "Dobry Start", zwany inaczej 300+. To 300 dodatkowych złotych dla rodziców uczniów. Pieniądze mogą być przeznaczone właśnie na sfinansowanie wyprawki.
Świadczenie 300+ to pieniądze przyznawane przez rząd w ramach programu "Dobry start”. Rodzice mogą przeznaczyć je na wyprawkę szkolną, a ta, jak wiadomo, pochłania czasem naprawdę spore koszty.Już niedługo będzie można złożyć wniosek, by dostać to wsparcie. W mediach podkreśla się, że 300 zł należy się wszystkim rodzicom uczących się dzieci. Ale jest pewna luka.
To ostatnie dni, aby wypełnić wniosek i przesłać go do ZUS. W innym wypadku nie otrzymamy pieniędzy. Zapominalskim 300 złotych przejdzie koło nosa.
ZUS przypomina o składaniu wniosków o dofinansowanie wypłacane w ramach programu Dobry Start. Warto się pospieszyć, żeby dostać pieniądze jeszcze we wrześniu. Jeśli korzystasz z tego wsparcia pierwszy raz lub zostawiasz sprawę na ostatnią chwilę, sprawdź, jak nie stracić szansy na wypłatę świadczenia.
Mimo wsparcia rządu w postaci 300 plus i 500 plus nadal są w Polsce rodzice, którzy muszą oszczędzać, by kupić dziecku wyprawkę do szkoły. Tak wynika z badania zrealizowanego na zlecenie Santander Consumer Banku “Polaków Portfel Własny: edukacja przyszłości”.W badaniu sprawdzano, ile kosztuje edukacja dzieci w Polsce. Rodzice deklarowali, ile wydali pieniędzy na sprawy związane z edukacją dzieci w ubiegłym roku szkolnym. Opowiedzieli też, w jaki sposób sfinansują tegoroczną szkolną wyprawkę.
Od początku wakacji rodzice dzieci w wieku szkolnym już kupują rzeczy do szkolnej wyprawki. W tym roku w związku z inflacją, wyposażenie ucznia do szkoły kosztuje więcej. Finansowanie zakupów co roku wspomaga rządowy program, nazywany potocznie 300 plus lub rządową wyprawką. Wypłaty pieniędzy w ramach 300 plus właśnie ruszyły.
ZUS przypomina rodzicom, że kończy się termin składania wniosków o 300 plus dla dzieci w ramach programu „Dobry Start". Kto jeszcze tego nie zrobił, ma czas do końca listopada. Później nie będzie już takiej możliwości, a pieniądze przepadną.W ramach programu „Dobry start" rodzice mogą jednorazowo otrzymać 300 zł wsparcia na zakup tzw. wyprawki szkolnej dla każdego dziecka, rozpoczynającego rok szkolny. Wnioski przyjmowane są od 1 lipca do 30 listopada 2021 r.
W 2021 ponad 4 miliony dzieci otrzymało świadczenia w ramach programu Dobry Start. Środki w wysokości 300 zł rocznie zadedykowano wszystkim uczniom do 20 roku życia. Rodzice, którzy jeszcze nie skorzystali z okazji, mają ostatnią szansę na złożenie wniosku. 300 plus jest wypłacane raz do roku, aż do momentu skończenie szkoły lub przekroczenia 20 roku życia. Wnioski można składać od 1 lipca 2021 roku. Wraz z końcem listopada mija termin przyjmowania dokumentów.