Maluchy chorują na potęgę. Normą jest 10-12 infekcji w roku, z czego większość przypada na okres jesienno-zimowy. W zdecydowanej większości przypadków to choroby niewymagające podawania antybiotyku, infekcje, z którymi organizm radzi sobie sam. No może z małą pomocą domowych sposobów.Antybiotyki to jedna z największych zdobyczy medycyny. Lekarze jednak ostrzegają, że są mocno nadużywane. O tym, kiedy nie powinno się podawać antybiotyku i jak leczyć infekcje opowiada lek. med. Joanna Gajęcka z Instytutu “Pomink Centrum Zdrowia Dziecka” i Instytutu Centrum Zdrowia Matki Polki.
Gdy dziecko choruje, musi przyjmować leki. Niektóre preparaty są całkiem smaczne i nie nastręczają trudności, ale są i takie, których podanie graniczy z cudem – obrzydliwe! Gorzkie! Cierpkie! Grudkowate! Dzieci nie chcą w buzi takiego świństwa!I co dalej? Przecież ten lek trzeba jakoś podać. Jest kilka sposobów, dzięki którym ten proces nie będzie traumą – ani dla malucha, ani dla jego mamy. Czasem wystarczy trochę zaangażowania i kreatywności.
Pięcioraczki z Horyńca i ich rodzina to ulubieńcy całej Polski. Razem płakaliśmy, gdy jedno z dzieci zmarło i cieszyliśmy się, gdy kolejny chłopiec, Czaruś z każdym dniem się wzmacniał i w końcu został wypisany do domu. Trzeba przyznać, że nasze emocje są niczym przy tym, co odczuwają rodzice całej gromadki. Mama, Dominika, prowadzi profile na Instagramie i TikToku, a w nim dzieli się z nami swoimi przeżyciami, pokazuje, jak radzą sobie jej dzieci, no i ona sama. Być mamą 12 dzieci to nie lada wyzwanie. Szczególnie – gdy któreś z maluchów dopadnie infekcja. Ale i na to dzielna kobieta ma swój sposób.