Mama pięcioraczków przyznała, jak leczy dzieci. Na wszystkie choroby ten sam lek
Pięcioraczki z Horyńca i ich rodzina to ulubieńcy całej Polski. Razem płakaliśmy, gdy jedno z dzieci zmarło i cieszyliśmy się, gdy kolejny chłopiec, Czaruś z każdym dniem się wzmacniał i w końcu został wypisany do domu.
Trzeba przyznać, że nasze emocje są niczym przy tym, co odczuwają rodzice całej gromadki. Mama, Dominika, prowadzi profile na Instagramie i TikToku, a w nim dzieli się z nami swoimi przeżyciami, pokazuje, jak radzą sobie jej dzieci, no i ona sama. Być mamą 12 dzieci to nie lada wyzwanie. Szczególnie – gdy któreś z maluchów dopadnie infekcja. Ale i na to dzielna kobieta ma swój sposób.
Losy pięcioraczków śledzi cała Polska
Przypomnijmy, że 12 lutego na świat przyszły sławne pięcioraczki z Horyńca. Ich rodzice, Dominika i Vincent Clarke, mieli już wtedy siedmioro starszych dzieci. Niestety wkrótce jeden z noworodków, chłopiec, umarł i wielką radość z powiększenia rodziny, przyćmiła jeszcze większa tragedia.
Od tamtej pory losy tej rodziny śledzimy na Instagramie, czy TikToku. Mama, Dominika, dzieli się z nami swoimi radościami, a także smutkami, które ich przecież nie omijają. Szczególnie gdy chodzi o zdrowie małego Czarusia, jednego z pięcioraczków, stajemy się czujni. Maluszek miał kłopoty ze zdrowiem i długo po narodzinach nie opuszczał szpitala.
Ostatnio zachorowała jego starsza siostra Grace. Pani Dominika postanowiła opowiedzieć o swoich sposobach na dziecięce choroby. Jak się okazuje, jest ona miłośniczką medycyny naturalnej.
Tak leczy mama pięcioraczków
Na filmie, który ostatnio opublikowała pani Dominika, widać półtoraroczną Grace, chorą na zapalenia ucha. Jej mama opowiada: „Gdy byłam małą dziewczynką, wydawało mi się, że na wszystko jest lekarstwo. Mama często zabierała mnie do lekarza i pani zawsze wypisywała antybiotyki. Jakież było moje zdziwienie jako już dorosłej osoby, kiedy zabierałam moje dzieci do angielskiego lekarza, bo mieszkaliśmy w Anglii i na wszystkie choroby dostawałam paracetamol”.
“Kiedy Filip miał 8 miesięcy, zachorował na rotawirusa, a ja zaraziłam się od niego. Razem niknęliśmy w oczach i wiecie, co dostałam od lekarza? Poradę, by wziąć paracetamol. Byłam zdesperowana. Widziałam, jak moje dziecko cierpi i sama bardzo cierpiałam. Dlatego zaczęłam szukać innych sposobów na zdrowie. Tak zaraziłam się medycyną naturalną” – mówi pani Dominika.
Porady pani Dominiki
Na Instagramie pani Dominika dzieli się swoimi metodami z internautami. Podaje np. przepis na naturalny antybiotyk albo tłumaczy, jak można poradzić sobie z bólem gardła: "Naturalnych sposobów na ból gardła jest dużo, płukanki gardła takie jak woda z solą, woda utleniona, ssanie goździków, malowanie gardła jest takie artystyczne i ciekawe, może komuś się przyda” – pisze.
Internauci są zachwyceni. Czerpią z tych porad i dzielą się swoimi doświadczeniami:
- A ja polecam listek z kwiatka (anginka) na ból uszka :). Warto go mieć w domu. Jesteście Państwo wspaniali :) i dzieci cudowne.
- Do domowego antybiotyku polecam dodać czarny pieprz, świeżo zmielony. Zawiera piperynę, dzięki której lepiej wchłania się kurkumina.
- Jest pani wspaniała, podziwiam całą waszą rodzinkę!
Pani Dominika zaleca zdrowy rozsądek
Mama pięcioraczków podkreśla, że nikogo nie namawia do stosowania medycyny naturalnej na własnych dzieciach. Mówi: "Pokazuję, że są inne drogi i sposoby, a nie zawsze jest konieczny antybiotyk (…) Medycyna naturalna jednym może pomóc, a drugim zaszkodzić, dlatego zawsze trzeba stosować zgodnie z instrukcją i posiadać pewną wiedzę i umiejętności”.
Trzeba przyznać, że niektóre z praktyk stosowanych przez Dominikę Clarke są co najmniej kontrowersyjne i bywa, że są krytycznie komentowane nawet przez jej fanów. Np. na temat smarowania szyi jodyną (sposób na ból gardła) ktoś napisał: "Nie no bez jaj! w jaki sposób miałoby to pomoc na ból gardła??? Bądźmy poważni”.
Na jednym z filmików mamy pięcioraczków widać, jak wstrzykuje do ucha dziecka całą strzykawkę syropu z cebuli (ma to pomóc na zapalenie). Takich rzeczy absolutnie nie polecamy powtarzać!
Zobacz także:
Smutne wieści od Mamy Pięcioraczków. Czaruś znów musi walczyć o życie
Bakteryjne czy wirusowe? Tak rozpoznasz, które zapalenie gardła cię dopadło
Już teraz zadbaj o zimową odporność. Naturalny lek z babcinej apteczki