“Nie jesteś w pełni kobietą” - takie zdanie powiedziała jedna z uczestniczek programu “Konfrontacje Agaty” emitowanego TVN Style. Wszystko dlatego, że jej rozmówczyni urodziła dziecko drogą cesarskiego cięcia.Kontrowersyjna wypowiedź spotkała się z ogromnym sprzeciwem wśród telewidzów i internautów. Zwłaszcza że padła z ust osoby, która na co dzień zajmuje się wspieraniem kobiet.
Poród po francusku to mało znana w Polsce metoda sprowadzania dziecka na świat. Łączy w sobie elementy porodu siłami natury i cesarskiego cięcia. Jak wygląda poród francuski?W piątek 19 kwietnia właśnie taki poród miał miejsce w szpitalu w Opolu. Mama miała wykonane cięcie macicy, ale rodziła własnymi siłami. To pierwszy taki poród na opolskiej porodówce, a w całym kraju wykonuje je tylko kilka ośrodków.
W całym kraju mówi się o cudzie wody święconej. Rodzina właśnie przygotowywała się, żeby pożegnać noworodka. Dziewczynka przyszła na świat przez nagłe cesarskie cięcie, ale nie dawała żadnych oznak życia. W trakcie pogrzebu stało się coś, w co trudno uwierzyć.21-letnia kobieta trafiła do szpitala w siódmym miesiącu ciąży. Ze względu na jej zły stan lekarze zdecydowali o natychmiastowej cesarce. Niestety dziecko urodziło się martwe. Przynajmniej tak się wtedy wydawało.
Uwielbiany przez przyszłe mamy ginekolog i położnik, Wojciech Falęcki, chętnie dzieli się w mediach społecznościowych nietypowymi przypadkami swoich pacjentek. Tym razem lekarz zaprezentował moment narodzin małej Helenki.Przedmiotem zainteresowania medyka jest nie tyle dziewczynka, ile pępowina, którą Helenka była połączona z łożyskiem. “To już trzecie dziecko urodzone z takim węzłem w naszej Klinice w tym tygodniu” - pisze położnik.
Jest! Pierwsze ujęcia dumnej mamy i rozkosznej córeczki. Była prezenterka "Pytania na Śniadanie" podzieliła się z fanami pierwszymi ujęciami z córką. Tomaszewska zdradziła, w jakim szpitalu rodziła. Fani zachwycili się włoskami maluszka. Taka grzywa zdarza się rzadko.
Do niezwykle niebezpiecznego wydarzenia doszło w zakopiańskim szpitalu na sali operacyjnej. Pacjentka, u której przeprowadzano cesarskie cięcie, zauważyła dym. „Poczułam ogromny ból” – powiedziała.Trudno wyobrazić sobie, co musi czuć kobieta, która podczas porodu odkrywa, że znajduje się w ogromnym niebezpieczeństwie.
Blizna po cesarskim cięciu nie zawsze ładnie się goi. Bywa, że jest gruba, nieestetyczna, a do tego ciągnie. Sprawia, że świeżo upieczona mama ma trudności z poruszaniem się, pochylaniem, czy podnoszeniem dziecka. Taka przerośnięta blizna to już bliznowiec. Może być przyczyną naprawdę poważnego dyskomfortu w codziennym funkcjonowaniu. Dlatego warto, a wręcz trzeba, trochę popracować, by zmniejszyć jej negatywne oddziaływanie.
To niewyobrażalna tragedia. Młoda, zdrowa kobieta urodziła dziecko i wszystko powinno być w porządku. Kilka godzin po porodzie jej stan zaczął się pogarszać w dramatycznym tempie. Zdążyła tylko nakarmić synka, po czym straciła przytomność. „Ostatnie słowa żony to" Kocham cię" - mówi mąż pani Katarzyny. Za jej śmierć wini szpital, który według niego dopuścił się niewybaczalnych błędów.
Cesarskie cięcie czy poród naturalny? Każda przyszła mama stoi przed tym wyborem. W niektórych kręgach mówi się, że cesarka to ten “łatwiejszy poród”. Czy rzeczywiście tak jest? Celebrytki, które zdecydowały się na urodzenie dziecka w ten sposób, mówią otwarcie, że blizna i tak boli, a powrót do ciała sprzed urodzenia dziecka, wcale nie jest taki prosty.
Podczas cesarskiego cięcia w jednym ze szpitali w Meksyku nagle zgasło światło. Lekarze zdecydowali się jednak kontynuować zabieg przy świetle telefonów komórkowych. Niestety w ostatnim momencie nagle zranili dziecko.Teraz rodzice noworodka żądają wyjaśnień. Uważają, że zachowanie lekarzy było nieodpowiedzialne i naraziło życie malucha. Postanowili pozwać szpital o błąd w sztuce lekarskiej.
Krechelle Carter nie ma jeszcze 30 lat, a już jest matką sześciorga dzieci. Każde z nich urodziła poprzez cesarskie cięcie. Niestety ze względu na tak liczną gromadkę kobieta regularnie spotyka się z przykrymi komentarzami w internecie. W końcu postanowiła odpowiedzieć.Jeden z internautów wysłał Krechelle okrutną wiadomość dotyczącą jej ciała oraz dzieci. Tym razem młoda mama zdecydowała się pokazać fanom, z czym na co dzień musi się mierzyć. W publicznym poście odniosła się do wiadomości.
Poród to jeden z najważniejszych, a zarazem najtrudniejszych momentów w życiu kobiety. Zdarza się, że ze względu na niespodziewane komplikacje lub życzenie kobiety jest on przeprowadzany przez cesarskie cięcie. Mamy, które z niej skorzystały, często muszą się mierzyć z nieprzyjemnymi komentarzami bliskich. Nie każda kobieta urodzi metodą naturalną. Bywa, że lekarze decydują się na wydobycie dziecka poprzez cesarskie cięcie. Młoda mama doświadczyła niespodziewanych konsekwencji tego zabiegu na własnej skórze.
Claire Smith i Scott Allen stali się ofiarami nieuważnego lekarza na porodówce. Kiedy zaczęły się akcje porodowe, pracownicy szpitala natychmiast zdecydowali się na cesarskie cięcie. Niestety, w czasie operacji doszło do tragedii. Lekarz popełnił druzgoczący błąd. Noworodek zmarł już 3 godziny po narodzinach. Powód jego zgonu był oczywisty. Lekarz niechcący naciął miękką część główki chłopca. Dziecko zmarło przez krwotok mózgowy.