Płyn wydzielany przez gruczoły mleczne. Mleko jest odżywcze i jest głównym źródłem pokarmu dla niemowląt podawanym od pierwszych godzin życia. Podczas wczesnej laktacji zawiera siarę, która przenosi przeciwciała mamy do dziecka i zwalcza ryzyko wielu chorób.
Pij mleko, będziesz wielki! Pamiętasz ten popularny slogan reklamowy? Biorąc pod uwagę, że jedna szklanka mleka pokrywa aż 30 proc. dziennego zapotrzebowania dorosłego na wapń, trudno odmówić mu słuszności. Dzieci w wieku przedszkolnym potrzebują każdego dnia nawet 3 do 4 szklanek mleka, albo jego pochodnych, aby móc zdrowo się odżywiać. Tylko skąd mieć pewność, że mleko, które kupujemy, rzeczywiście jest zdrowe?Z odpowiedzią na to pytanie spieszy dietetyk Michał Wrzosek, znany ze swoich porad m.in. dotyczących robienia zakupów w popularnych dyskontach, takich jak Biedronka. Okazuje się, że przy zakupie mleka nie ma większego znaczenia sklep, do którego się wybierzemy. Dużo ważniejsze jest to, czy kupimy mleko w kartonie, czy w butelce i ile procent tłuszczu będzie miało.
Lidl i Biedronka bliźniaczym głosem zaapelowały do klientów o pilny zwrot produktu, który można było nabyć w sklepach obydwu sieci. Wcześniej komunikat wydał Główny Inspektor Sanitarny. Chodzi o niebezpieczne bakterie w popularnym produkcie dla dzieci.
Naukowcy z Gdańska dokonali przełomowego odkrycia. Z jednej strony to radość i duma – w końcu chodzi o rodzimych badaczy. Zatrważający jednak jest temat, który został przez nich opisany.W opublikowanej właśnie pracy udowodnili, że w mleku dla niemowląt znajduje się mikroplastik. Co gorsza, naukowcy znaleźli go w każdej badanej próbce.
Gdy dziecko często choruje, zastanawiamy się, jak poprawić jego odporność. Zdrowe odżywianie, warzywa i owoce to czasem za mało. Skuteczniejszej pomocy szukamy więc w aptece. Tam można zaleźć mnóstwo preparatów wzmacniających, nie tylko witaminowych.Jedną z takich substancji, po które coraz częściej sięgają rodzice, jest colostrum. Specjaliści są jednak w tej kwestii podzieleni. Jedni twierdzą, że nie ma badań potwierdzających jego skuteczność, inni – że jest ona widoczna gołym okiem. Warto więc dowiedzieć się, czy sięganie po colostrum ma w ogóle sens.
Przyjście na świat pierwszego dziecka to rewolucja dla rodziców. Na pewno emocjonalna, ale w dużej mierze również finansową. Kto pamięta, ile w pierwszych miesiącach wydaje się na pieluszki dla dzieci, ten się w cyrku nie śmieje.
Wiele kobiet uwielbia karmić piersią! To cudowny proces, który zbliża do siebie matkę i dziecko i sprawia, że nawiązuje się między nimi wyjątkowa więź. Laktacja to świetna sprawa, choć bywają chwile, kiedy przysparza nam nieco kłopotów.Mleko z piersi nie zawsze trafia bezpośrednio do buzi dziecka. Kapie także wszędzie wkoło, a na bieliźnie zostawia plamy i to tłuste. Nie tak łatwo je doczyścić, zwłaszcza że nie chcemy przecież używać proszków potencjalnie toksycznych dla dziecka.
Jakiś czas temu zapanowała moda na rezygnację z produktów z glutenem czy laktozą. Wiele gwiazd i samozwańczych ekspertów od żywienia zalecało przejście na taką dietę. Dziś w sklepach dość łatwo można znaleźć nie tylko produkty bez laktozy, ale także mleka i jogurty roślinne. Kupujesz je dla dziecka?Warto pamiętać, że jeśli decydujemy się na dietę z wykluczeniami bez wyraźnych przesłanek zdrowotnych, możemy zrobić sobie krzywdę. Zamieniając produkty mleczne w diecie dziecka na inne, musimy uzupełniać składniki, które zawierają. Mało tego niektóre mleka roślinne nie nadają się dla dzieci.
Siara to pierwsze mleko produkowane przez piersi. Jest wypełniona przeciwciałami i immunoglobulinami, które mają na celu ochronę maluchów, gdy wkraczają do świata zarodkowego. Odciąganie siary przed porodem staje się coraz bardziej popularne.