Wyszukaj w serwisie
Przed ciążą Ciąża i Poród dziecko 0-2 przedszkolak szkoła Życie rodzinne zdrowie i pielęgnacja dziecka quizy
portalparentingowy.pl > Życie rodzinne > Tragedia w Murowańcu. W pożarze zginęła matka dwójki dzieci. Rodzina potrzebuje pomocy
Beata Łajca
Beata Łajca 19.01.2024 11:57

Tragedia w Murowańcu. W pożarze zginęła matka dwójki dzieci. Rodzina potrzebuje pomocy

pożar w Murowańcu
fot. KM PSP w Bydgoszczy

Zwarcie w lampkach świątecznych wystarczyło, aby wydarzyła się tragedia. Zdarzenie rozegrało się w nocy z 3 na 4 stycznia 2024 roku. W pożarze domu w Murowańcu zginęła 41-letnia pani Małgorzata. Kobieta osierociła dwóch chłopców.

Zdruzgotana rodzina potrzebuje teraz pomocy, aby móc bezpiecznie wrócić do swojego domu. Sąsiedzi od razu zaczęli organizować  zbiórki, ale to nie wystarczy, bo nadal potrzeba aż pół miliona złotych. Pomóc można za pośrednictwem portalu zrzutka.pl.

Matka zginęła, a ojciec walczył o życie

Gdy na miejsce pożaru dojechała straż pożarna, jeden z nastoletnich synów znajdował się już na dachu nad tarasem domu. Ani jemu, ani jego bratu na szczęście nic poważnego się nie stało. 

Niestety śmierć w pożarze poniosła ich matka, nauczycielka w miejscowym liceum, uwielbiana przez młodzież i sąsiadów. Ojciec, pan Mariusz, trafił do szpitala w poważnym stanie, który powoli się stabilizuje.

Beata (67).jpg
fot. KM PSP w Bydgoszczy

"Zwracam się do Państwa z prośbą o pomoc"

Jako pierwszy ruszył z pomocą sąsiad mieszkający w pobliżu miejsca, gdzie doszło do tragicznego pożaru. Zbiórkę dla rodziny, która straciła dach nad głową, zorganizował na portalu zrzutka.pl

“Cześć, jako sąsiad i mieszkaniec Murowańca zwracam się do Państwa z prośbą o pomoc dla rodziny dotkniętej tym tragicznym pożarem ich domu. Z tego co zaobserwowałem to budynek (część bliźniaka) na dwóch kondygnacjach wymaga kapitalnego remontu wraz z dachem”

Po tym apelu do pomocy przyłączyli się inni mieszkańcy Murowańca. Zorganizowali m.in. charytatywne mecze siatkówki i tenisa stołowego. Pieniądze zbierano także w szkołach w Bydgoszczy, do których uczęszczają chłopcy, którzy w pożarze stracili matkę. Nadal potrzeba prawie 500 tys. zł.

Tragedia, której nie dało się przewidzieć

Ze wstępnych wniosków śledztwa prowadzonego w sprawie pożaru wynika, że jego przyczyną było najprawdopodobniej zwarcie instalacji elektrycznej

W rozmowie z Gazetą Pomorską st. kpt. Karol Smarz przekazał, że najważniejsze dla strażaków było, aby jak najszybciej dotrzeć do kobiety, która znajdowała się wewnątrz płonącego domu.

“W pierwszej kolejności skupiliśmy się na jak najszybszym wejściu ratowników do wnętrza budynku. Mieliśmy potwierdzoną informację, że na pierwszym piętrze ma znajdować się kobieta.”

Niestety, pomimo wszelkich starań, matki chłopców nie udało się już pomóc.

Zobacz także:

Powiedziała, że niemowlę spadło z przewijaka. Od razu wsadzili ją do więzienia

Tragedia pod Lublinem. Pod 15-latkiem załamał się lód

Dwumiesięczne dziecko zagryzione przez psa. Tragedia w Zgorzelcu

Miały być bliźniaki są czworaczki! Niezwykłe narodziny w Lublinie
czworaczki
Taki poród zdarza się raz na 700 tysięcy! W Samodzielnym Publicznym Szpitalu Klinicznym nr 4 w Lublinie 10 stycznia 2024 roku przyszły na świat czworaczki! Nad bezpieczeństwem dzieci i mamy czuwał kilkunastoosobowy zespół specjalistów. Dwie dziewczynki i dwóch chłopców pozostają pod czujną opieką Oddziału Neonatologii i Intensywnej Terapii Noworodka. Wyjątkowy poród przez cesarskie cięcie odbył się już pod koniec 31. tygodnia ciąży. 
Czytaj dalej
Jakie prawa ma więzień i jego bliscy. Spotkania intymne, słodycze i rodzinne obiady
co przysługuje więźniom i ich bliskim
Maciej Wąsik i Mariusz Kamiński siedzą w więzieniu. Ich żony pojawiają się na manifestacjach, w Sejmie i mediach, pani Romualda Wąsik żali się, że męża widziała tylko raz od zatrzymania. Jak to jest z tymi widzeniami, komu przysługują, jak często? Przyglądamy się temu, jak wygląda życie blisko 80 tys. osadzonych, którzy obecnie odbywają karę więzienia w polskich zakładach karnych.Wąsik i Kamiński zostali zatrzymani w Pałacu Prezydenckim 9 stycznia 2024 roku. Obydwaj zostali skazani prawomocnym wyrokiem sądu za tzw. aferę gruntową z 2007 roku. Kamiński był wówczas szefem CBA, a Wąsik jego zastępcą. Agencja, której szefowali za ich wiedzą i zgodą przygotowała prowokację, w wyniku której pokrzywdzonych miało zostać wiele osób. 20 grudnia 2023 r. sąd drugiej instancji uznał ich za winnych nadużyć i skazał na 2 lata pozbawienia wolnoci. Wydano nakaz zatrzymania i doprowadzenia do aresztu.
Czytaj dalej