Musi zachorować cała rodzina. Tych wirusów nie da się powstrzymać
Z dnia na dzień zrobiło się zimno i wszyscy schowali się w domach. Dzieci nie spędzają już tyle czasu na świeżym powietrzu i od razu można odczuć, co to znaczy. Wirusy ruszyły do akcji. Na oddziały pediatryczne zgłasza się coraz więcej pacjentów.
Biegunka i wymioty – to te objawy panują teraz na SOR-ach. Zgłaszają się rodzice z osłabionymi już dziećmi. Wirusy, które je dopadły, są bezwzględne.
Oddziały pediatryczne pękają w szwach
Jesień w tym roku jest inna niż wszystkie. Przez ponad miesiąc panowały letnie temperatury, a upały nie należały wcale do rzadkości. Od początku tego tygodnia, nastąpiła jednak drastyczna zmiana. Rano na trawnikach widać już szron, a temperatury nie przekraczają kilku stopni.
Od razu wszystkim odechciało się wychodzić z domu. Przemykamy się między szkołą, przedszkolem, pracą i sklepem tak szybko, jak tylko to możliwe. A w domu nawet nie otwieramy okien. Na efekt tych działań nie trzeba było wcale długo czekać.
Najbardziej podatne na chorobotwórcze działanie wirusów są małe dzieci. Ich układ odpornościowy nie rozwinął się jeszcze w pełni i każdy kontakt z nowym patogenem, czyli takim, z którym wcześniej nie miały do czynienia, wywołuje reakcję organizmu.
Wirusy dopadły dzieciaki
W żłobkach, przedszkolach i szkołach dzieci chuchają na siebie i dmuchają, i w ten sposób błyskawicznie się od siebie zarażają. A wirus, który aktualnie jest bardzo popularny, odpowiada za tak zwaną „grypę żołądkową”.
Dorośli ostatnio skarżą się na wzdęcia i odbijania (są bowiem odporniejsi), a małe dzieci chorują o wiele bardziej spektakularnie. „Gdyby ktoś zastanawiał się, co króluje w oddziale, to wymioty, biegunka. I jeszcze raz wymioty”, napisała na swoim profilu na Instagramie Alicja Jaczewska, pediatra.
Za te objawy odpowiedzialne są głównie rotawirusy, norowirusy i adenowirusy. Objawy, które dają te pierwsze, to:
- bóle brzucha,
- biegunka,
- wymioty,
- gorączka, nawet ponad 40 st.C – podajemy paracetamol, gdy organizm zagrożony jest odwodnieniem, nie dajemy ibuprofenu,
- brak apetytu.
Adenowirusy i norowirusy atakują nie tylko układ pokarmowy, ale także i inne, w tym oddechowy. A więc chory może, poza wymienionymi objawami, skarżyć się także na ból głowy, ból gardła, katar, czy kaszel.
Jak walczyć z wirusami jelitówki?
Co może wystąpić w przypadku wystąpienia patogenami? „W takim biegunie, który występuje, o którym mowa w każdym każdym rodzicu, jest zapewnienie nawodnień odpowiednich do wagi dziecka”, mówi dr Wojciech Feleszko.
Przypominamy, że właściwe nawodnienie dla dzieci ważących do 10 kg to 100 ml płynów na każdy kilogram masy ciała. Dzieci ważące powyżej 10 kg, powinny wypijać dziennie ok. 1000 ml płynów + 50 ml na każdy kilogram powyżej 10 kg. To taka zasada, którą zapamiętać powinien każdy rodzic. Kiedy dziecko zachoruje, może się bardzo przydać.
„Drugim ważnym elementem postępowania w biegunce jest przyjmowanie probiotyków”, mówi dalej dr Feleszko. Warto poprosić farmaceutę, by podała nam produkt przeznaczony właśnie do terapii podczas ostrej biegunki. Powinien on zawierać m.in. szczepy Sascharomyces boulardii i Lactobacillus rhamnosus GG.
Jak karmić dziecko z biegunką?
Komórki przewodu pokarmowego regenerują się wtedy, gdy znajduje się w nim pożywienie, ale nie znaczy to, że trzeba na siłę karmić dziecko. Wystarczy, że w początkowej fazie choroby, od czasu do czasu, zje tylko kilka łyżeczek kaszki ryżowej, czy kisielu.
Tradycyjnie chorym dzieciom podaje się kleik ryżowy i marchwiankę, ale jeśli dziecko ma np. ochotę na paluszki, banana czy herbatniki, to nie ma żadnych przeciwwskazań, by mu ich nie podawać. Natomiast jeśli dziecko absolutnie odmawia jedzenia, nic mu się nie stanie, jeśli nawet cały dzień nie będzie jadło.
Podczas grypy żołądkowej najistotniejsze jest to, by dziecko piło. Biegunka zagraża odwodnieniem, a ono może zagrażać nawet życiu dziecka i trzeba sobie zdawać z tego sprawę. Im mniejsze dziecko, tym to niebezpieczeństwo jest większe. Jeżeli dziecko, które wymiotuje, ma biegunkę, jest słabe, senne, apatyczne, a do tego nie jest w stanie napić się i utrzymać w sobie tego płynu, trzeba niezwłocznie jechać na SOR.
Czytaj także:
Najpierw choruje dziecko, potem cała rodzina. Zakażenie może skończyć się tragicznie
Biegunka u niemowlęcia. Przyczyny i objawy
Sposoby na nauczenie dziecka systematycznego picia wody. Ważny aspekt życia malucha