Włodarczyk z synkiem i mężem wybrała się na rodzinne wakacje. Na lotnisku pojawiły się komplikacje
Agnieszka Włodarczyk poleciała z rodziną na wakacje do Hiszpanii, czym pochwaliła się na Instagramie. Wyznała także, że na lotnisku pojawiły się pewne komplikacje, których się nie spodziewała.
Agnieszka Włodarczyk jest znaną polską aktorką, która niedawno została mamą i świetnie czuje się w tej roli. Na Instagramie często dzieli się fotografiami synka, Milana, a także swoimi przemyśleniami na temat macierzyństwa.
Rodzinny wyjazd do Hiszpanii
W ostatniej relacji na Instagramie pochwaliła się rodzinnym wyjazdem do Hiszpanii. Jak poinformowała aktorka, wylecieli z Polski w poniedziałek. Na lotnisku byli już około 6 rano. Aktorka pokazała zdjęcia z lotniska, na których pozowała z synem, a także nagrała krótki filmik podczas lotu, na którym widać siedzącego obok Roberta Karasia. Na nogach ojca śpi malutki Milan.
Agnieszka Włodarczyk podzieliła się także sytuacją, jaka spotkała ich po przylocie do Hiszpanii. Wyznała, że nie wiedzieli, że przed przylotem do tego kraju trzeba wypełnić formularz sanitarny.
Komplikacje na lotnisku
-"Trzeba mieć albo szczepionkę, albo testy. I ważna rzecz, żeby przylecieć do Hiszpanii, trzeba wypełnić formularz sanitarny z QR kod, o czym nie wiedzieliśmy i wypełnialiśmy go na szybko na lotnisku" - napisała aktorka.
Aktorka nagrała także relację z kolejnego dnia, w której pokazuje, jak przygotowuje śniadanie: pastę jajeczną i pastę z tuńczyka, podczas gdy jej syn Milan leży obok w leżaczku. Na końcu szczerze wyznaje;
- "Ja tu siedzę w garach, zajmuje się dzieckiem. Ale ja to bardzo lubię!
Artykuły polecane przez redakcję Portal parentingowy:
-
Uczniowie boją się włączać kamerki podczas lekcji. Czy są obowiązkowe podczas zajęć?
-
Zaczęła karmić dziecko w czasie zakupów. Reakcja klientów zaskoczyła kobietę
-
Kiedy starsi uczniowie wrócą do szkół? Ministerstwo Edukacji musiało zmienić swój plan
Źródło: jastrzabpost.pl, Instagram
