Wszyscy to robią, nikt się nie przyznaje. Takie incydenty na basenie to codzienność
Upalne lato to doskonały czas na zabawy w wodzie. Kryte pływalnie, zewnętrzne baseny, termy, niecki, brodziki - dzieci do wody zabieramy niezwykle chętnie. Dla niemowląt można bez problemu kupić pieluszki do pływania. Ale uwaga - bywają zawodne. Co robić, kiedy kupa wyląduje w basenie?
"Incydent kałowy" - zabawna nazwa? Może i tak, póki cię nie dotyczy. Bo taka awaria może przyprawić o ból głowy. Wielu rodziców zastanawia się, czy zostaną obciążeni kosztami oczyszczania zbiornika. Niestety, niektórzy wolą się nie przekonywać i... próbują zatuszować sprawę. Niepotrzebnie.
Dziecko zrobiło kupę do basenu
Przed wyjściem z szatni przypominasz dziecku, żeby skorzystało z toalety, niemowlęciu zakładasz pieluszkę do pływania. Wierzysz, że to wystarczy. Otóż nie zawsze. Zdarza się, że dziecko zajęte zabawą popuści do wody, albo pielucha okaże się nieszczelna. Wpadasz w panikę, bo czyszczenie basenu to ogromny koszt i starasz się cichutko wymknąć? Nie rób tego.
Jeśli dziecko zrobiło kupę do basenu na pływalni czy w parku wodnym, bezzwłocznie poinformuj o zajściu ratownika. Pracownik obiektu zaleci wszystkim korzystającym z niecki wyjście z wody. Zanim przejdą do innego zbiornika, powinni wziąć prysznic, żeby nie przenosić nieczystości. Zanieczyszczona niecka zostanie wyłączona z użytku.
Kto płaci za czyszczenie basenu po incydencie kałowym
Chciałoby się powiedzieć: "Pan płaci, pani płaci, wszyscy za to płacimy". Ale spokojnie, takie wypadki się zdarzają i to zarządca pływalni pokrywa koszt z zarobionych na biletach pieniędzy. Mówiąc wprost - jest to ryzyko, na które pływalnie są przygotowane.
Jedyna sytuacja, w której zostaniecie obciążeni karą wysokości 1500 zł to jeśli zanieczyścicie basen fekaliami lub wymiocinami celowo. Choć trudno w to uwierzyć, takie "żarty" też się zdarzają. Jednak jeśli dojdzie do wypadku - niecka zostanie po prostu wyłączona z użytku i oczyszczona zgonie z przewidzianymi do tego celu procedurami.
Jak długo po incydencie kałowym basen jest nieczynny
To jest największy problem, bo zarządcy pływalni mówią, że prawo nijak się ma do faktycznych potrzeb. W zależności od wielkości zbiornika oczyszczanie wody poprzez filtrowanie trwa od kilkudziesięciu minut do kilku godzin . Jeśli zachowane są wszystkie procedury, to woda jest stale filtrowana i odkażana, np. chlorem lub ozonem. Jednak ustawodawca jest tu bezlitosny.
Zgodnie z rozporządzeniem Ministra Zdrowia z 9 listopada 2015 r. w sprawie wymagań, jakim powinna odpowiadać woda na pływalniach (Dz.U. poz. 2016), należy się wyłączyć nieckę z użytkowania i zdecydować o wprowadzeniu procedur naprawczych. A to oznacza kilka dni nieczynnego basenu , bo sanepid musi zbadać wodę, a to może potrwać. Mimo wszystko, jeśli zdarzy wam się wypadek - poinformuj ratownika.
Jak usunąć kupę z basenu ogrodowego
Jeśli macie basen ogrodowy o sporej pojemności, niekoniecznie palicie się do spuszczania całej wody po incydencie kałowym. Z małego dmuchanego basenu po prostu wylej wodę i umyj go przed ponownym napełnieniem. Tu nie ma sensu uzdatniać. Z większym zbiornikiem warto się przyłożyć.
Po pierwsze usuń jak najszybciej kupę. Możesz użyć siatki do łowienia nieczystości, albo wiaderka. Im szybciej - tym lepiej. Następnie włącz pompę. W zależności od jej wydajności i rozmiaru basenu przefiltrowanie wody może zająć nawet cały dzień. Pamiętaj, aby w tym czasie nikt się nie kąpał i jeśli stosujesz filtr fiżbinowy - koniecznie opłucz go co 2 godziny. Na ostatnią sesję załóż nowy.
Do pływaka dołóż dodatkową tabletkę chloru. Następnego dnia możecie znów cieszyć się zabawą w wodzie
Zobacz także:
Nagrała młodą matkę na plaży i wrzuciła film do sieci. “Jak ci nie wstyd?!”
Krupa pokazała filmik z córką i rozpętała burzę. Matki z internetu nie mają litości
Zostawiła córkę w wannie tylko na chwilę. Zrobiła się sina, miała usta pełne piany