Zbliża się długi weekend. Jeszcze w październiku sobie odpoczniesz
Tęsknisz za wakacjami? Ach, jak miło było nic nie robić, spacerować, kąpać się, palić ogniska i jeść pieczone kiełbaski... No i wysypiać się! Niestety, wszystko, co dobre, kiedyś się kończy i nawet się nie obejrzeliśmy, a już wrzesień za nami.
Wkrótce jednak będzie można sobie przypomnieć ten czas laby, a to za sprawą długiego weekendu, który czeka nas już w październiku. Żeby z niego skorzystać, trzeba tylko dobrze zagospodarować dni urlopu.
Miniwakacje w październiku
Spójrzmy w kalendarz. 1 listopada, czyli dzień Wszystkich Świętych, przypada w środę. Co z tego wynika? Jeśli chcemy sobie trochę wypocząć, wystarczy poprosić w pracy o dwa dni urlopu – 30 i 31 października i odpoczywać nawet przez 5 dni.
Kolejny długi weekend natomiast możemy urządzić sobie w pierwszych dniach listopada, na podobnej zasadzie. Jeśli weźmiemy wolne 2 i 3 listopada, znów uzyskamy 5 dni odpoczynku. Ci, którzy są wyjątkowo zmęczeni, mogą wręcz zrobić sobie urlop aż 9-dniowy, biorąc 4 dni wolnego.
Złota polska jesień
Jesień w tym roku zaczęła się wyjątkowo ciepło i przyjemnie. Bieżący wrzesień jest najcieplejszy w historii pomiarów! I jeszcze przez co najmniej dwa tygodnie na termometrach będziemy obserwowali słupek rtęci w okolicach 20 stopni. Ale i pod koniec października ma być pięknie. Oczywiście nieco już chłodniej – przeciętnie ok. 8-12 st. C.
Ma być za to słonecznie – prawdziwa złota polska jesień. To wspaniała okazja, by zabrać rodzinę, chociażby w góry i po prostu korzystać. Na drzewach jeszcze będą liście, a w promieniach słonecznych będą mienić się wszystkimi kolorami. Zapowiada się niezwykła jesień, a zadowoleni powinni być nawet ci, którzy generalnie nie przepadają za tą porą roku.
Anomalii pogodowych ciąg dalszy
Przyjemna aura nie skończy się wcale wraz z nadejściem zimy. Z prognoz Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej wynika, że nawet późniejsze miesiące będą ciepłe. Listopad co prawda ma zmieścić się w normie, ale już w grudniu znów średnia temperatur oraz sumy opadów będą w Polsce powyżej normy.
Najbliższe miesiące będą cieplejsze i bardziej mokre od co najmniej 20 obserwowanych, tych samych miesięcy w latach 1991-2020. Co to oznacza? Święta prawdopodobnie nie będą białe, a to z kolei niezbyt miła perspektywa. Miejmy tylko nadzieję, że skoro to prognozy długoterminowe, mogę się tak w 100 procentach nie sprawdzić.
Czytaj także:
Kiedy zakładać czapkę dziecku? Lekarz wyjaśnia, jak unikać popełniania nieświadomych błędów
Nie chowaj dziecku krótkich spodenek. We wrześniu wrócą upały
Wiele świąt wypada w sobotę. Kalendarz na rok szkolny 2023/24 nie ucieszy uczniów
