Zmarły setki dzieci po zażyciu syropów na kaszel. Nadal można kupić je w aptekach
W ciągu minionego roku na całym świecie zmarło ponad 300 dzieci. Do ich zgonów doprowadziło spożycie dostępnego bez recepty syropu na kaszel. WHO wszczęło dochodzenie w tej sprawie i przeprowadziło wzmożone kontrole w firmach farmaceutycznych.
Aż 28 firm produkujących syropy na kaszel znalazło się teraz na cenzurowanym Amerykańskiej Agencji ds. Żywności i Leków (FDA). Powodem jest to, że nie dostarczyły one dowodów przeprowadzenia wystarczających badań swoich produktów.
Syropy na kaszel doprowadziły do śmierci setek dzieci
Już ponad 300 dzieci na całym świecie zmarło z powodu zażycia syropu skażonego niebezpieczną dla zdrowia substancją. Pierwsze doniesienia o zgonach pojawiły się w lipcu ubiegłego roku w Gambii. Lekarze podnieśli alarm po tym, jak dziesiątki dzieci zaczęły trafiać do szpitali z ostrym uszkodzeniem nerek.
Wkrótce okazało się, że przyczyną ich zatruć i śmierci była toksyczna substancja znajdująca się w składzie syropów. Chodzi o glikol etylenowy (EG) i glikol dietylenowy (DEG). Niektórzy dostawcy, od których firmy farmaceutyczne kupują składniki, zastępują nimi glikol propylenowy, ponieważ są po prostu tańsze.
Zmieszali toksyczne substancje z bezpiecznymi
– Robocza teoria WHO w tej kwestii jest taka, że w 2021 r., kiedy ceny glikolu propylenowego gwałtownie wzrosły, jeden lub więcej dostawców zmieszał tańsze toksyczne płyny z legalnymi substancjami chemicznymi – powiedział Rutendo Kuwana, kierujący zespołem WHO ds. incydentów związanych z lekami niespełniającymi norm, jak podaje reuters.com.
Tymczasem glikol propylenowy i glikol EG lub DEG to kompletnie różne substancje. Ten pierwszy to dodatek do żywności, poprawiający teksturę, wygląd i smak. EG i DEG są stosowane jako przemysłowe chłodziwa do sprężarek gazu, wentylacji i klimatyzacji. Zapobiegają także np. zamarzaniu silnika samochodu w zimie.
Wzmożone kontrole w firmach farmaceutycznych
Z doniesień Reutera wynika, że wśród 28 upomnianych firm znajdują się producenci z całego świata – zarówno z USA, jak i z Indii, Korei Południowej, Szwajcarii, Kanady i Egiptu. Nie byli oni w stanie dowieść, że kupili składniki klasy farmaceutycznej ani także podać badań dowodzących bezpieczeństwa wszystkich składników użytych w swoich produktach.
Dochodzenie prowadzone jest nie tylko odnośnie syropów. Sprawdzane jest także bezpieczeństwo leków na biegunkę dla dzieci, past do zębów oraz kremów z filtrem przeciwsłonecznym. Sprawa jest o tyle skomplikowana, że skażone produkty mogą jeszcze cały czas znajdować się na rynku. Syropy na kaszel i składnik, glikol propylenowy, mają okres ważności około dwóch lat.
Czytaj także:
Katar, gorączka i kaszel miną, jak ręką odjął. Dziwi mnie, że nie wszyscy znają tę herbatkę
Domowe lekarstwo na kaszel. Można je podać już rocznemu dziecku
Dzieci nie mogą oddychać, duszą się. Ta przerażająca choroba właśnie zaczyna szaleć