Wyszukaj w serwisie
Przed ciążą Ciąża i Poród dziecko 0-2 przedszkolak szkoła Życie rodzinne zdrowie i pielęgnacja dziecka quizy
portalparentingowy.pl > Życie rodzinne > Dla miłości poświęciła wszystko. Zofia Kucówna femme fatale, czy ofiara podrywacza
Marta  Lewandowska
Marta Lewandowska 07.04.2024 15:16

Dla miłości poświęciła wszystko. Zofia Kucówna femme fatale, czy ofiara podrywacza

Zofia Kucówna
Fot. KAPiF

Poślubiona była scenie. Kochała teatr z absolutną wzajemnością. Niewiele brakowało, a nigdy by się nie spotkali, bo na egzamin do szkoły teatralnej poszła bez przekonania, namówiona przez nauczycielkę z liceum.

Zofia Kucówna, ulegając tym namowom, zmieniła bieg wydarzeń i wpłynęła na całe swoje życie, również uczuciowe. Zamężna była dwukrotnie, zmarła otoczona przyjaciółmi w Domu Aktora Weterana w Skolimowie 6 kwietnia 2024 roku. Po drugim małżeństwie, kolejnej miłości nie szukała.

Kucówna aktorką została przez przypadek

Jaki nastolatka interesowała się sztuką i na ASP chciała zdawać. Miała jednak na koncie wiele udanych występów w konkursach recytatorskich. Polonistka namówiła Zofię Kucównę, by spróbowała swoich sił także na egzaminie na PWST. Dostała się i ten zbieg okoliczności odmienił jej życie.

Była piękna, zdolna, kochała ją scena i kochała publiczność. Jeszcze na studiach poznała Jana Mayzela, zakochali się, wzięli ślub, razem żyli i razem pracowali w Teatrze Młodego Widza w Krakowie (obecnie Bagatela). Kiedy Mayzel wyjechał do Warszawy, by w stolicy rozwijać karierę, dołączyła do niego dopiero po dwóch latach. To był początek końca ich małżeństwa

Kopia – Marta L - 2024-04-07T143615.438.png
Fot. KAPiF

Wpadła w sidła podrywacza

Zofia Kucówna i Jan Mayzel nie mieli dzieci. Gdy pracowali razem w Teatrze Powszechnym, ona, 26-letnia piękność wpadła w oko Adamowi Hanuszkiewiczowi. Opierała się, ona miała męża, on żonę, zresztą kolejną już. Pierwszą, Marię Stachiewiczównę, z którą doczekał się córki, już dawno zostawił, druga - Zofia Rysiówna urodziła mu dwóch synów. 

Była szalenie zazdrosna i pilnowała Hanuszkiewicza na każdym kroku. Nie upilnowała, tak jak i Kucówna nie dała rady mu się oprzeć. Ich romans odbił się szerokim echem w kuluarach, plotkowali o nich wszyscy. Poświęcili swoje ówczesne związki, by być razem. 

Miłość na pierwszym planie

Hanuszkiewicz był jej największą miłością. Sidła, w które wpadała były oczywiste nawet dla Mayzela, nie próbował jej zatrzymać. Sam zresztą dość szybko związał się z Zofią Merle. Kucówka i Hanuszkiewicz byli piękną parą. Mieli żyć razem długo i szczęśliwie. 

Jednak on, bawidamek, nie był dość stały w uczuciach. Gdy u żony wykryto nowotwór piersi, ona skupiła się na odzyskaniu zdrowia, on wyraźnie sobie z tą sytuacją nie poradził. 

Coraz mniej Adama w moim życiu. Znika na wiele tygodni. Nawet nie wiem, gdzie go szukać.

Pisała w książce “Zatrzymać czas”. Adama zatrzymać nie zdołała. Znów się zakochał, znów go nie było. Rozwiedli się w 1989 roku.

Miłości już więcej nie szukała

Zofia Kucówna przyznawała, że rozstania z mężami powodowały u niej smutek i poczucie porażki. Nie chciała tego więcej doświadczać. Po Hanuszkiewiczu już z nikim się nie związała. Na końcu drogi została sama, z przyjaciółmi u boku. Na pogrzeb Hanuszkiewicza nie poszła.

Od ośmiu lat mieszkała w Domu Aktora Weterana w Skolimowie. Tam otoczona innymi artystami zmarła 6 kwietnia 2024 roku. Miała 90 lat. 

Zobacz także:

Prawnuczka zdążyła się pożegnać z babcią przed śmiercią. Ten film to wyciskacz łez

40 lat drugiej miłości. Przed laty Joanna uratowała swojemu mężowi życie

Hania jest już ze swoim Antosiem. Niezwykła historia miłości Gucwińskich