Wyszukaj w serwisie
Przed ciążą Ciąża i Poród dziecko 0-2 przedszkolak szkoła Życie rodzinne zdrowie i pielęgnacja dziecka quizy
portalparentingowy.pl > Zdrowie i pielęgnacja dziecka > "Macie przerąbane". Gang Mocniaków to słaba kampania, przez którą cierpią dziewczynki
Marta Uler
Marta Uler 15.09.2023 11:22

"Macie przerąbane". Gang Mocniaków to słaba kampania, przez którą cierpią dziewczynki

Gang Mocniaków i parówka Patrycja
Fot. Canva/Facebook

Nowa kampania Biedronki pod hasłem Gang Mocniaków wywołała burzę. W sklepie pojawiły się pluszowe zabawki przedstawiające produkty żywnościowe. Jedna z nich – parówka Patrycja – wzbudziła spore kontrowersje. 

„Już wołają za moją córką – Patrycja Parówka!”, „Dobrze, że moje dziecko ma inaczej na imię!”, bulwersują się rodzice. Dla wielu z nich ta akcja promocyjna to potencjalne źródło prześmiewek wycelowanych w ich dzieci. I to jeszcze nie jest jedyny problematyczny akcent Gangu Mocniaków.

Parówka, krem czekoladowy i oranżada

W sieci sklepów Biedronka raz na jakiś czas pojawiają się akcje skierowane do najmłodszych. Należy zbierać naklejki, a za nie można wybrać sobie pluszaka. Był już Gang Słodziaków i Gang Świeżaków, a teraz jest Gang Mocniaków. Niby nic nowego, nic zaskakującego, po prostu kolejny raz Biedronka stara się wciągnąć ze swoich klientów jak najwięcej pieniędzy. 

Tym razem jednak jest inaczej. O ile Słodziaki były ślicznymi zwierzątkami, a Świeżaki – warzywami i owocami, to Mocniaki są... no właśnie. Dosyć kontrowersyjnymi produktami spożywczymi. Przypominamy, że akcja skierowana jest do dzieci, powinna więc promować zdrowe nawyki żywieniowe. Tymczasem, aktualne pluszaki to krem czekoladowy, oranżada, parówka...

Niezdrowe jedzenie, nieprzemyślane nazwy

Choć oczywiście parówka parówce nie jest równa i można znaleźć zarówno takie, w których zmielono przysłowiowego psa razem z budą i łańcuchem, to są też takie, które mogą poszczycić się doskonałym składem. Mimo wszystko nie jest symbolem zdrowego odżywiania. To produkt przetworzony i tyle. Oranżadę, czy krem czekoladowy, już naprawdę ciężko skomentować. 

Twórcy akcji promocyjnej nie przemyśleli sprawy z jeszcze jednego, nawet ważniejszego powodu. Chodzi o to, że tym niefortunnym produktom nadali imiona. A więc jest banan Benek, chleb (tostowy) Henio, oranżada Ola, krem (czekoladowy) Krzyś, no i ta nieszczęsna parówka Patrycja. Jak można się domyślać, już wiele dziewczynek cierpi z tego powodu.

Rodzice są oburzeni, mają pretensje do Biedronki

W mediach społecznościowych zawrzało. Rodzice zaczęli się oburzać, jak tak można było nie przemyśleć sprawy. Ile dzieci teraz spotka krzywda. „Współczuję wszystkim dziewczynkom o imieniu Patrycja czy Dorotka. Teraz się zacznie, będą do was wołać: gruba parówka Patrycja albo Dorota gruba dynia. Macie przerąbane”, piszą.

A co na to wszystko sama Biedronka? Przedstawiciele sieci twierdzą, że wierzą w zbilansowaną dietę i że dobrej jakości produkty nie zawsze muszą być szkodliwe. Jednak cóż z tego. Ani Awokado Adaś, ani jajko Julka, ani nawet woda Werka niewiele tu pomogą. Kampania Gang Mocniaków jest po prostu słaba.

Czytaj także:

Nowy gang opanuje Biedronkę już w poniedziałek. Wśród Mocniaków Parówka Patrycja

Ukryta funkcja karty Biedronka. Można zdobyć jeszcze więcej rabatów

Cała Polska wyśmiała imię jej dziecka. Potworny hejt zmusił matkę do trudnej decyzji