Grał w "Ojcu Mateuszu" i "Na Wspólnej". Dziś sprzedaje swoje zdjęcia w serwisie dla dorosłych
Marcin Turski urodził się w 1995 roku w RPA, jednak to w Polsce stawiał pierwsze kroki, jako młody aktor. Miał potencjał, by zostać gwiazdą seriali, los jednak rzucił go w zupełnie innym kierunku.
Młody mężczyzna dziś mieszka w USA i żyje z... pokazywania swojego ciała. Za drobną opłatą można kupić jego pikantne fotki na serwisie dla dorosłych.
Dziecięca gwiazda seriali
Rozczulają widzów, często dojrzewają na ich oczach. Dziecięce gwiazdy czasem wiążą swoją przyszłość z show-biznesem, a czasem... zupełnie zmieniają kierunek. Maciej Musiał w "Rodzinka.pl" zaczynał, jako słodki chłopiec, dziś jest cenionym aktorem , karierę robi też Julia Wieniawa, która skradła serca widzów w serialu "Detektyw Łodyga na tropie wynalazków" dziś jest w topce polskich gwiazd.
Są i tacy, którzy z ekranów zniknęli na dobre, jak choćby Zosia z "Rodziny zastępczej". Dziś wcielająca się w tę postać Misheel Jargalsaikhan jest absolwentką akademii medycznej i poza medycyną konwencjonalną zajmuje się także akupunkturą i medycyną chińską. Takich dzieci, które zniknęły z ekranów, jest wiele. Wśród nich trudno pominąć nazwisko Marcina Turskiego.
Turskiego znali wszyscy, bo grał wszędzie
Marcin Turski już jako 4-latek pojawił się w serialu "Na dobre i na złe", później gościnnie występował w "M jak miłość", "Barwach szczęścia" czy "Ojcu Mateuszu". Szczupły, niepozorny, trochę poczochrany młodzian nijak nie zapowiadał się na seksownego macho.
Z czasem jednak propozycji było coraz mniej, a Turski przestał pojawiać się na ekranie. Mężczyzna zaczął więcej podróżować, ostatecznie osiadł w USA, a dokładniej w gorącym Miami i tam rozpoczął zupełnie inną karierę. Jednak nim się to stało, znacznie zmienił swoje warunki fizyczne .
Niezłe ciacho z serialu
Oglądając jego aktualne zdjęcia, można... doznać szoku . Marcin zaczął więcej się ruszać i na siłowni wypracował godną pozazdroszczenia sylwetkę. Ciężka praca nad sylwetką opłaciła mu się również pod względem finansowym. Młody mężczyzn najwyraźniej poczuł, że przyciąga pełne pożądania spojrzenia kobiet i postanowił na tym zarabiać.
W jednym z serwisów dla dorosłych można obejrzeć jego odważne zdjęcia, a także filmiki, na których prezentuje się w towarzystwie równie atrakcyjnych kolegów. Żeby mieć dostęp do tych materiałów, trzeba opłacić subskrypcję, koszt 4,99 USD na miesiąc (około 25 zł). Przeglądając udostępniane przez niego w social mediach materiały, trzeba przyznać, że dla koneserek umięśnionych mężczyzn, może to być bardzo kusząca oferta.
Zobacz także:
Co się stało z Wojtusiem z "M jak Miłość”? Z dnia na dzień zniknął z ekranu
Po cichutku... zostali rodzicami. Agnieszka Więdłocha i Antoni Pawlicki mają swoje tajemnice
"Czasem chcemy się pozabijać". Kajra i Sławomir zgrane, choć nie całkiem spokojne małżeństwo