Mógł przegryźć dziecku gardło lub ukraść oddech. Czy kot w domu zagraża niemowlęciu?
Dawniej wierzono, że kot układający się na człowieku wyczuwa u niego chorobę. Kiedy rodziło się dziecko, ukochany sierściuch był na cenzurowanym, bo przypisywano mu chęć zaduszenia dziecka. Mruczek mógł przegryźć dziecku gardło, lub ukraść oddech malucha.
To szkodliwe dla ukochanych czworonogów wierzenia, bo dziś wiemy, że kot niekoniecznie ma złe zamiary. Nie brakuje jednak wśród młodych rodziców wątpliwości, co zrobić, jeśli kot uporczywie wskakuje do dziecięcego łóżeczka. Pozwalać, czy przeganiać?
Czy kot może spać w dziecięcym łóżeczku
Dawniej wierzono, że kot zabiera dziecku oddech. Wynikało to z braku zrozumienia zespołu śmierci łóżeczkowej i znacznie gorszej opieki medycznej, niż mamy dziś. W każdym domu był kot, bo nikt nie chciał mieć gryzoni, z którymi zwierzak się rozprawiał. Dzieci często rodziły się w domach i nie były dokładnie badane. Śmiertelność wśród niemowląt jeszcze w latach 50. i 60. XX wieku była znacznie wyższa niż dziś.
Ludzie, szukając wytłumaczenia tragedii, jaką jest śmierć dziecka, zrzucali ją często na koty, które chodzą swoimi ścieżkami, są nieco mistyczne. Zwierzak spał z niemowlakiem, bo było mu ciepło i wygodnie. Niesłusznie bywał posądzany o zabranie dziecku oddechu. Bywało, że przeganiano kota w obawie, że przegryzie dziecku gardło. To wszystko są mity, jednak kot (i pies) nie mogą zostawać z dzieckiem bez nadzoru.
Czy kot może spać z dzieckiem
Zwierzak, który obcuje z małym dzieckiem, musi być pod regularną opieką weterynarza. Trzeba dbać o regularne odrobaczanie, szczepienia i higieną. Kotów zwykle nie kąpiemy, ale powinniśmy je wyczesywać. Zwierzak, który jest niewychodzący, gubi sierść cały rok - warto go, choć co drugi dzień wyczesać, aby jak najmniej sierści "fruwało" po domu.
Z kocyków i pościeli dziecka można usuwać sierść rolką do ubrań, bo zawsze, ale to zawsze trochę jej się znajdzie. Warto przy zwierzaku zainwestować w odkurzacz z filtrem wodnym lub HEPPA. No i zdecydowanie częściej trzeba prać. I choć nie można niemowlęcia i kota zostawiać samych, to szanse na to, że kot ułoży się na dziecku, są niewielkie. Mruczek raczej wybierze miejsce obok dziecka.
Bliskość kota a alergia u dziecka
Kolejnym aspektem, który niepokoi rodziców, to alergia na sierść. Warto pamiętać, że wychowywanie dziecka w sterylnych warunkach przynosi więcej szkody niż pożytku. Część alergologów jest zdania, że obecność zwierza w domu działa na malucha, jak swoista szczepionka. Ekspozycja na alergen w sposób kontrolowany może uodpornić dziecko.
Jeśli maluch nie ma potwierdzonej ciężkiej alergii, nie należy pozbywać się kota z domu. Utrzymywany w czystości zwierzak, z którym dziecko przebywa, może mieć pozytywny wpływ na jego zdrowie. Pamiętajmy jednak, żeby natychmiast reagować w przypadku duszności i wysypek u dzieci. Warto zrobić testy na alergię. Częściej niż na sierść, dzieci uczulone są na naskórek zwierząt.
Zwierzak w domu to cenny towarzysz
Kot uczy dziecko delikatności. Najczęściej w sytuacji, kiedy zwierzak czuje się zagrożony, po prostu ucieka od dziecka. Maluch nie powinien mieć dostępu do kociej kuwety, jednak już przedszkolak może troszczyć się o napełnianie kociej miski i rozrywki dla zwierzaka. Kot uczy dziecko czułości, uważności i ostrożności.
Odpowiadając na pytanie - tak, kot może towarzyszyć niemowlęciu. Jeśli układa się obok, to znaczy, że okazuje nowemu domownikowi miłość. Kot przytula się do dziecka, aby się i dziecko ogrzać. Jednak żadne zwierzę nie może zostawać z dzieckiem samo. Ten kontakt zawsze musi odbywać się pod czułą opieką dorosłych.
Fot. Pexels
Zobacz także:
Niesamowity dzidziuś! Noworodek próbował raczkować. Nagranie to HIT internetu
Dlaczego dziecko podskakuje i ma drgawki przez sen? Powód może zaskoczyć