Lawinowy wzrost zachorowań. Zapomniana choroba wróciła z podwójną siłą
Wysypka na skórze dziecka to zawsze znak, że w organizmie coś się dzieje. Zwykle chodzi o jakąś wirusówkę, wiele chorób o tym podłożu właśnie tak się manifestuje, dlatego bywa, że rodzic traci czujność. Ta wysypka oznacza chorobę o wiele groźniejszą.
Dotyczy zwykle małych dzieci chodzących do przedszkola lub żłobka. Zła wiadomość jest też taka, że – inaczej niż w przypadku chorób wirusowych, jak np. ospa czy różyczka – można na nią zachorować kilka razy w życiu. W dodatku nieleczona lub niedoleczona może doprowadzić do bardzo groźnych powikłań.
Nie ma żartów ze szkarlatyną
To jedna z chorób zakaźnych wieku dziecięcego. Szkarlatyna, bo o niej mowa, inaczej nazywa się płonicą. Dawniej była to choroba śmiertelna, dziś można ją spokojnie opanować, dzięki antybiotykom. Jest stosunkowo niegroźna, pod jednym warunkiem. Należy w porę wdrożyć właściwe leczenie.
Szkarlatynę wywołuje paciorkowiec typu A (S. Pyogenes), ten sam, który odpowiedzialny jest za anginę ropną. Można więc powiedzieć, że to taka angina, ale z wysypką. Skoro wywołuje ją bakteria, trzeba leczyć ją antybiotykiem – zwykle stosuje się penicylinę krystaliczną lub cefalosporyny. Antybiotykoterapia prowadzona musi być przez 7-10 dni i nie wolno jej przerywać nawet w przypadku ustąpienia objawów.
Charakterystyczny dla szkarlatyny jest gwałtowny przebieg. Dziecko może najpierw dostać wysypki i chwilę potem wysokiej gorączki lub jednocześnie zacząć gorączkować. Objawy te następują zwykle znienacka. Rano może się wydawać, że dziecko jest zdrowe, a po południu już skarżyć się na ból gardła – bo jest to kolejny objaw szkarlatyny. Następnego dnia mamy już wysypkę na ciele
Objawy szkarlatyny
Szkarlatyna ma bardzo charakterystyczne objawy:
- wysoka gorączka, przekraczająca często 39 st.C,
- ból gardła, bardzo silny, utrudniający przełykanie,
- biały nalot na migdałkach i języku,
- malinowy kolor części języka nieobjętej nalotem,
- wysypka,
- brak kaszlu i kataru,
- powiększone węzły chłonne na szyi i pod brodą,
- złe samopoczucie, osłabienie.
Wysypka związana ze szkarlatyną jest intensywna i czerwona, grudkowata. Obejmuje głównie tułów i twarz, ale z czasem „schodzi” na pozostałe partie ciała. Na twarzy dziecka wysypka układa się w tak zwane „skrzydła motyla”: policzki i broda są czerwone, a wokół nosa i ust skóra pozostaje biała. Po tym najszybciej rozpoznajemy tę chorobę.
Charakterystyczne dla wysypki szkarlatynowej jest także to, że ustępuje ona przy ucisku. Jeśli naciśniemy szklanką np. na brzuch dziecka, pod spodem zobaczymy normalny biały kolor. Możemy także nacisnąć skórę palcem i szybko oderwać i również na chwilę pozostanie biały ślad.
Wysypka przy szkarlatynie może trwać kilka dni, choć czasem tylko kilka godzin. Typowe dla niej jest także łuszczenie się skóry. Po około 7 dniach choroby łuszczy się skóra twarzy, po 2 tygodniach skóra tułowia, a po 3 tygodniach skóra dłoni i stóp. Łuszczenie się skóry może się utrzymywać nawet przez kilka tygodni.
Leczenie szkarlatyny jest niezmiernie ważne
W przypadku tej choroby bardzo ważne jest, by w porę ją rozpoznać i wdrożyć właściwe leczenie. Śmiertelność w nieleczonej szkarlatynie wynosi 15–20%. Nieleczona może także prowadzić do bardzo poważnych powikłań, jak zapalenie nerek, serca czy stawów. Pacjent musi zażywać antybiotyk, a dodatkowo lekarz może zalecić:
- leki obniżające gorączkę, np. paracetamol,
- preparaty do ssania o miejscowym działaniu przeciwbólowym i przeciwzapalnym (np. zawierające benzydaminę, lidokainę, salicylan choliny),
- nawadnianie i odpoczynek.
Bardzo często objawy szkarlatyny mijają już po 2-3 dawkach antybiotyku i chory czuje się o wiele lepiej. Nie wolno jednak przerwać wtedy terapii, lek trzeba wybrać do końca. Przyjmuje się, że po 24 godzinach od wzięcia pierwszej dawki antybiotyku chory już nie zaraża i jest bezpieczny dla otoczenia.
Jak chronić się przed szkarlatyną?
Niestety nie mamy szczepionki przeciwko szkarlatynie. Jedynym sposobem zapobiegania jest unikanie kontaktu z osobami chorymi, pamiętajmy więc, że trzeba izolować chorą osobę od reszty rodziny (przez dwie doby).
Zła wiadomość jest też taka, że na szkarlatynę można zachorować nawet trzy razy w życiu, ponieważ istnieją trzy typy paciorkowca, który ją wywołuje. Każde przechorowanie uodparnia na dany typ toksyny.
Uważajmy na nasze dzieci. Od października do grudnia przypada szczyt zachorowań na szkarlatynę. Ciężko uchronić dziecko przed tą chorobą, ponieważ roznosi się drogą kropelkową i jest wysoce zakaźna na samym początku, kiedy jeszcze możemy nawet nie zauważyć objawów. Dlatego w przedszkolach dzieci chorują najczęściej. Jeśli zaobserwujemy na skórze dziecka jakąkolwiek wysypkę, koniecznie skonsultujmy to z lekarzem.
Czytaj także:
Ta choroba szaleje w podstawówkach. Może się pojawić po leczeniu zwykłego kataru
Mama 6-latka myślała, że to zwykła wysypka. Okazało się, że chłopiec ma białaczkę