Wyszukaj w serwisie
Przed ciążą Ciąża i Poród dziecko 0-2 przedszkolak szkoła Życie rodzinne zdrowie i pielęgnacja dziecka quizy
portalparentingowy.pl > Życie rodzinne > Od tej mikstury pelargonie zakwitną jak szalone. A sąsiadki będą przecierać oczy ze zdumienia
Marta Uler
Marta Uler 29.04.2024 14:24

Od tej mikstury pelargonie zakwitną jak szalone. A sąsiadki będą przecierać oczy ze zdumienia

uprawa pelargonii
Fot. Shutterstock/encierro

Największą ozdobą wiosennych balkonów są bez wątpienia pelargonie. Na niektórych prezentują się naprawdę okazale. Bogate kwiatostany, jędrne zielone liście – już z daleka przykuwają uwagę. 

Piękne rośliny wzbudzają zachwyt, ale i zainteresowanie: jak uzyskać tak imponujące okazy? Nie każdy ma przecież rękę do kwiatów! Ale nawet jeśli ty należysz do tych osób, podpowiemy, co zrobić, by pelargonie prezentowały się obłędnie. 

Pelargonie - ozdoba polskich balkonów

Są wdzięczne w uprawie, bo nie wymagają zbyt wiele, by rosnąć. Na naszych balkonach dają sobie radę w różnych warunkach pogodowych, nawet już od kwietnia aż do pierwszych przymrozków. Świetnie dają sobie radę zarówno w cieniu, jak i na słońcu. Grube liście sprawiają, że nawet, gdy czasem zapomnimy ich podlać, i tak jakoś się utrzymają. Oczywiście wszystko do czasu. Ale, by pelargonie wyglądały pięknie, trzeba się trochę postarać. 

Ważna wskazówka na początek: kiedy podlewasz pelargonie, nie lej wody w słońcu bezpośrednio na liście. Mogą się od tego przebarwić, "wypalić”. Pojawią się na nich ciemne obwódki, a z czasem takie liście zaczną schnąć. Pelargonie, tak samo zresztą, jak inne rośliny, lepiej podlewać z samego rana lub wieczorem. 

A żeby miały dużo pąków i obficie kwitły, najważniejsze to – usuwać systematycznie podeschnięte, przekwitnięte już kwiatostany. Nie używamy przy tym nożyc. Wystarczy uchwycić taki kwiat za łodyżkę u dołu i odłamać go – sama pęknie w odpowiednim miejscu bez szkody dla rośliny. A jak nawozić pelargonie?

Fot. Pixabay/RitaE

Domowy nawóz idealny dla pelargonii

Jeśli chcesz, by twój balkon prezentował się najlepiej w okolicy, nie musisz robić wiele. Poza tym, co napisaliśmy wyżej, warto jedynie podkarmić rośliny odrobiną odżywki. A taką można wykonać domowym sposobem, nie wydając przy tym pieniędzy. Tak naprawdę wystarczy tylko woda i... ziemniaki.

Ziemniaki bogate są w magnez, potas, fosfor, wapń i azot, które to składniki są bardzo ważne dla zdrowia roślin. W dużej mierze to dzięki nim tak obficie kwitną pelargonie. Jak zrobić domowy nawóz do pelargonii? 

  • dwa małe ziemniaki pokrój na małe kawałki i wrzuć do głębokiego naczynia,
     
  • dolej litr wody,
     
  • zmiksuj wszystko tak, by powstała zawiesina,
     
  • podlewaj mieszanką kwiaty raz w miesiącu.

Sposoby dla bardziej zaangażowanych

Nieco bardziej doświadczeni ogrodnicy przyrządzają gnojówkę do pelargonii na bazie skrzypu lub pokrzywy. By wykonać taką z pokrzywy, należy:

  • ściąć młode pędy i liście pokrzywy – na litr wody potrzeba ich ok. 5 kg, więc sporo (można też użyć 200-250 g suszonych),
     
  • pojemnik z pokrzywą i wodą należy zakryć tak, by zachować dostęp powietrza. Uwaga! Będzie unosił się z niego nieprzyjemny zapach (z powodu fermentacji), lepiej więc nie trzymać go w mieszkaniu,
     
  • codziennie przez 2-3 tygodnie mieszamy miksturę, 
     
  • by gnojówka była jeszcze bardziej wartościowa, można dodać do niej nieco mielonych skał, np. mączki bazaltowej, czy dolomitowej.

Gotowy roztwór (bogaty w żelazo, wapń, magnez, cynk, krzem, mangan) poznamy po tym, że na jego powierzchni nie będzie już wytwarzać się piana. Wtedy trzeba go przecedzić i stosować w rozcieńczeniu 1:10. Bardziej stężony nawóz – 1:20 – nie tylko odżywi rośliny, ale także zadziała na szkodniki, takie jak mszyce czy przędziorki.

Zobacz także:

Pamiętasz ten hit PRL-u? Anginka stała na parapecie w domu każdej babci

Za wieszanie prania na balkonie możesz dostać mandat. Nie zgadniesz, za co dokładnie

Rusza sezon na młode rzodkiewki. Czy można podawać je dziecku?

Powiązane
Karol Strasburger
Pokręcony quiz z pytaniami z "Familiady". Zgadniesz, jak odpowiedzieli ankietowani?