Wakacje to czas kiedy znacznie więcej podróżujemy, nie tylko nad morze czy jezioro, ale też do lasu, czy na piknik. Wszystko, żeby odciągnąć dzieci od ekranów i spędzić z nimi jak najwięcej beztroskiego czasu na świeżym powietrzu.A na łonie przyrody, kopiąc piłkę, spacerując czy w czasie kąpieli dzieci strasznie szybko robią się głodne. Żadna mama nie chce ich codziennie karmić frytkami, dlatego przed każdym wyjazdem robię domowy prowiant. Ulubione przekąski moich dzieci są banalnie proste. Wystarczy to, co i tak pewnie masz w lodówce.
Dzieci uwielbiają bańki mydlane! To obowiązkowy punkt programu każdej dziecięcej imprezy. Bańki dają maluchom wiele radości również na co dzień. Kiedy dziecko się nudzi, wystarczy podać mu buteleczkę i od razu zaczyna się zabawa. Najwięcej frajdy dają te bańki, które da się, choć kilka razy odbić. To niełatwa sztuka, chyba że mamy specjalny płyn do baniek odbijających się niczym piłeczki. Samodzielne wykonanie go to łatwizna.
Lato jest piękne, ale ma swoje minusy. Latające wszędzie owady potrafią być irytujące, a w dodatku boleśnie gryzą. Zostawiają swędzące ślady, które potem doskwierają nam przez wiele dni.Można smarować je maściami z apteki lub specjalnymi preparatami dostępnymi nawet w drogeriach, ale co zrobić, kiedy nic z tych rzeczy nie znajduje się akurat w domowej apteczne? Trzeba wypróbować sposób naszych babć.
Chleb z masłem i cukrem to smak dzieciństwa, który znamy wszyscy. Nie jest to najzdrowsze danie na świecie, więc dziś niechętnie dajemy je dzieciom, ale od czasu do czasu... Zwłaszcza że można w ten sposób uratować pieczywo, którego już nikt nie chce jeść, bo do najświeższych nie należy."Cukier krzepi" - to chyba najbardziej znane hasło reklamowe z 20-lecia międzywojennego. Wymyślił je Melchior Wańkowicz. Pamiętajmy, że w czasie po I Wojnie Światowej w Polsce było mało jedzenia. Cukier był dość drogi, więc ten rarytas, który bez dwóch zdań dodawał natychmiastowo energii, był zwyczajnie pożądany.
Co takiego jest w bańkach, że dzieci tak wariują na ich punkcie? Trudno powiedzieć, ale bańki na pewno będą wielką atrakcją na wielu imprezach z okazji Dnia Dziecka. Są kolorowe, ulotne i wyjątkowo nietrwałe, czego nie można powiedzieć o plamach, jakie pozostawiają na dziecięcych ubrankach. Jak sobie z nimi poradzić?Najlepsze bańki powstają z płynu ze sklepu. Żadna domowa mieszanka nie może się z nim równać. A to dlatego, że bańki ze sklepu mają sporo dodatków, w tym glicerynę. To dzięki niej udaje się zrobić całe stada baniek, ale również ona jest odpowiedzialna za trudne plamy. Jest jednak niezawodny sposób na ciemne plamy po bańkach mydlanych.
W końcu zrobiło się ciepło. Można powiesić pranie na balkonie, żeby wyschło w kilka godzin. Ale wystarczy chwila nieuwagi, a ze zwykłego suszenia, zrobi się afera. Bo za pranie na balkonie można dostać nawet 500 zł mandatu!Tak, to nie żart. W pewnych sytuacjach za pranie na balkonie grozi kara grzywny. Sprawdź, czy nie suszysz swoich ubrań w niezgodny z prawem sposób. Czego jeszcze nie możemy robić na balkonie?
Plama z rozlanego długopisu na ubraniu to zmora każdej mamy. Nie sposób zapanować nad zabrudzeniami, do których nieustannie doprowadzają maluchy. Nawet najlepszy odplamiacz nie daje sobie rady z niektórymi z nich. Wtedy na pomoc przychodzą nam domowe sposoby, skuteczne i wypróbowane przez wiele mam.Jednymi z najtrudniejszych do usunięcia plam, są te z długopisu. Tusz ma nie tylko intensywny kolor, ale również jest tłusty. Nie bez powodu, to właśnie długopisem często podpisujemy dziecięce ubranka. Ciężko go usunąć.
Masz ochotę na ciasto drożdżowe, ale go nie robisz, bo nigdy nie wychodzi? A może ciężko ci wyrabiać ciasto z małym dzieckiem na rękach? Nie ważne, czy szukasz szybkiego drożdżowego, bo nie masz czasu, czy po prostu lubisz sprytne przepisy. Ta ekspresowa drożdżówka to odpowiedź na wszystkie twoje pytania.Ciasto drożdżowe jak u babci to hit wśród wszystkich wypieków. Tradycyjna drożdżówka wymaga sporo umiejętności i cierpliwości, ale okazuje się, że smakiem ciasta drożdżowego można się cieszyć bez zbędnego wysiłku. Drożdżowe z tego przepisu robi się samo i smakuje obłędnie całej rodzinie. Moje dzieci je uwielbiają.
Potrafią kąsać dotkliwiej niż komary. Ich ugryzienia nie tylko swędzą, ale i bolą. Meszki właśnie zaczynają atakować. Są malutkie, ale wyjątkowo irytujące. Potrafią uprzykrzyć niejeden spacer.A jak leczyć ugryzienia meszek? Są na to dobre, sprawdzone sposoby, zarówno te domowe, które mamy na wyciągnięcie ręki, jak i preparaty apteczne, w które także warto zaopatrzyć się w sezonie.
Kostki lodu przydają się do wielu, nie tylko wyskokowych, napojów. Drinki w barze zawsze wyglądają idealnie, a lód w szklankach jest krystalicznie czysty. Gdy próbujemy powtórzyć napój w domu, daleko mu do barowego pierwowzoru, a lód jest mętny i nieestetyczny. Przepisów na drinki nie znamy, ale wiemy, jak zrobić krystaliczne kostki lodu.Ciepły letni dzień, grill, dobre jedzenie, a do tego odpowiednio schłodzone napoje – brzmi jak plan idealny. Żeby zapewnić gościom te zimne napoje, przydaje się lód. Tylko, czemu kostki lodu zrobione w domu są takie mętne? Okazuje się, że to wina wody i uwięzionych w niej pęcherzyków powietrza. Podpowiadamy jak zrobić krystaliczne kostki lodu.
Jako dziecko pewnie próbowałaś kwiatów bzu, jednak czy wiesz, że ta roślina ma zbawienny wpływ na nasze zdrowie, a także bogate zastosowanie w kuchni? Dziś przygotujemy z lilaka lemoniadę!Cały maj pachnie bzem. Kochamy znosić jego naręcza do domu, ustawiamy w wazonach i staramy się nacieszyć lilakiem. Jednak nie można zapominać, że te piękne fioletowe lub białe kwiatki to także doskonała baza w kuchni.
Dziś jest dzień czekolady i należy to uszanować! Jeśli masz ochotę na kilka kosteczek tego wyjątkowego wyrobu, teraz masz okazję jak rzadko, by się skusić. A może pójdziesz o krok dalej i sama przygotujesz czekoladowe słodkości?Najłatwiej i najprzyjemniej będzie zrobić pyszne, malutkie bajaderki. Dokładnie takie, jak kiedyś robiły nasze mamy i babcie. To może być także okazja do świetnej zabawy dla twojego dziecka. Maluchy uwielbiają wspólne pichcenie, zacznijcie więc w ten sposób weekend!
Dekoracje na Pierwszą Komunię Świętą wcale nie muszą być drogie. Koszt organizacji przyjęcia z tej okazji wielu rodzicom spędza sen z powiek. A tymczasem wystarczy odrobina kreatywności i dobry pomysł. Pierwsza Komunia Święta to niezwykle ważne wydarzenie w życiu dziecka, ale też jego bliskich. Musi mieć odpowiednią oprawę. Wiemy, jak wykonać dekoracje, żeby były zjawiskowe, ale jednocześnie nie zrujnowały naszego budżetu.
Dzieci kochają bańki mydlane. Jednak aby udawały się piękne i wielkie, nie wystarczy sam płyn do naczyń. Często wybieramy do robienia baniek gotowe płyny, a te potrafią zostawić na odzieży trudne do usunięcia plamy. Jednak i na nie jest sprytny sposób.Jeśli sami robicie mieszankę do baniek, pewnie używacie płynu do naczyń i wody destylowanej, wtedy plamy na ubraniach wystarczy wyprać. Gotowy płyn zawiera jednak w sobie także glicerynę, barwniki, cukier i inne dodatki. A te już nie tak łatwo sprać.
Szukasz prostego i efektownego pomysłu na dekorację wielkanocnego stołu? Proszę bardzo! Te słodkie króliczki zrobisz z ugotowanego jajka w kilka chwil. Będą ciekawą dekoracją talerzy twoich gości, a co najważniejsze — można je zjeść.Do zrobienia dekoracji potrzebujesz tylko ugotowanego jajka i ziarenek pieprzu, jeśli chcesz, żeby zwierzątko miało oczy i nosek. Jajeczne króliczki to także świetny pomysł na świąteczne zadanie dla twojego dziecka, bo ich wykonanie jest naprawdę dziecinnie proste.
Święta Wielkanocne zbliżają się wielkimi krokami, a my postanowiliśmy już teraz wypróbować sprytny sposób na ozdabianie jajek. Do wykonania tych bajecznie kolorowych pisanek wystarczą flamastry i papierowy ręcznik kuchenny. Poradzą sobie nawet przedszkolaki.Im bliżej do Wielkanocy, tym więcej pomysłów na pisanki trafia na portale społecznościowe. Wśród nich pojawił się ostatnio sposób na farbowanie pisanek przy pomocy flamastrów, ręcznika papierowego i wody. Ale jeżeli chcecie spróbować ozdobić jajka w ten sposób, to radzimy skorzystać z naszego patentu, bo działa dużo lepiej niż ten z TikToka.
Gdy tylko ktoś w rodzinie zaczyna kasłać, albo ma zapchany nos, jeszcze zanim udamy się do lekarza, próbujemy domowych sposobów. Nasze babki i prababki leczyły tak przecież od niepamiętnych czasów. Co istotne, wiele z tych sposobów naprawdę działa.Tym bardziej dziś, gdy w naszym otoczeniu znajduje się aż nadto chemii, a antybiotyki mamy nawet w pożywieniu, wolimy obejść się bez prawdziwych lekarstw. Jednym z takich sposobów jest gęsi smalec, którym można czasem wspomóc się w walce z przeziębieniem. Na jakiej zasadzie on działa?