Pierwsze urodziny Pięcioraczków z Horyńca! To był ciężki rok
12 lutego 2023 roku w Szpitalu Uniwersyteckim w Krakowie przyszły na świat PIĘCIORACZKI. Taki cud zdarza się niezwykle rzadko, zaledwie raz na 52 miliony porodów. Dziś dzieci państwa Clarke kończą rok.
O rodzinie zrobiło się głośno, kiedy media obiegła wiadomość o narodzinach pięcioraczków. Jednak polsko-brytyjskie małżeństwo miało już wtedy w domu siedmioro dzieci. Ten rok był dla nich pełen radości, ale i dramatów. Zdecydowanie Dominika i Vincent nigdy go nie zapomną.
Pięcioraczki z Horyńca - radość skorpiona łzami rozpaczy
12 lutego 2023 roku pani Dominika Clarke urodziła pięcioraczki. Trzy dziewczynki i dwóch chłopców. Dzieci otrzymały imiona: Charles Patrick, Henry James, Elizabeth May, Evangeline Rose oraz Arianna Daisy. Dzieci ważyły od 710 do 1400 gramów. Tuż po urodzeniu wszystkie maluchy potrzebowały wsparcia medycznego.
Pierwszy cios spadł na rodzinę już 15 lutego 2023 roku. Henry James mimo starań lekarzy zmarł. Wówczas media rozpisywały się o kontrowersyjnym pożegnaniu chłopca, które urządzili mu bliscy.
Jesteśmy zdruzgotani, że nasz najmłodszy syn Henry James zmarł w wieku trzech dni. To było nagłe wydarzenie, mały Henry sobie nie poradził (...) Po okresie smutku będziemy nadal pozytywnie nastawieni. Oczywiście będziemy nadal wspierać naszych jedenaścioro pozostałych wspaniałych dzieci i pomagać starszym w zrozumieniu wiadomości o ich bracie Henrym Jamesie.
Pisali rodzice w mediach społecznościowych. Na udostępnionym nagraniu rodzice, wraz ze starszymi dziećmi wyszli ubrani na biało ze swojego domu, każdy z nich trzymał białe i niebieskie balony, które wspólnie wypuścili do nieba.
"Nasze dzieci żegnają się ze swym młodszym bratem Henrym Jamesem" - podpisano film.
Czaruś wylądował w hospicjum
Po kilku tygodniach od porodu dziewczynki wyszły ze szpitala, gdzie dołączyły do siódemki starszego rodzeństwa. “Czaruś nie wróci ze szpitala” - mówiła na przejmujących nagraniach pani Dominika. Chłopiec musiał trafić do hospicjum, bo wymagał fachowej opieki, nie mógł sam jeść i potrzebował ciągłego wsparcia medycznego, a w okolicy gdzie mieszka rodzina, nie było pielęgniarki, która mogłaby pomóc im zająć się synkiem.
Jednak nie tylko Charlie walczył, w czasie, kiedy malutki chłopczyk walczył, z problemami zdrowotnymi mierzyła się także jego mama. Pani Dominika miała poważne problemy z kolanem, przeszła trzy operacje, musiała jeździć na wózku. Ale ostatecznie oboje wygrali.
Mama Pięcioraczków odzyskała sprawność, a Czaruś w końcu dołączył do sióstr i starszego rodzeństwa. Nie znaczy to, że rodzina nie ma żadnych trudności, przeciwnie, chłopczyk wciąż dokarmiany jest sondą, ale rokowania są coraz lepsze, a patrząc na jego uśmiech, wszyscy mamy nadzieję, że przed Clarkami same dobre dni.
Teraz będziemy śledzić ich losy wyłącznie w mediach społecznościowych, bo rodzina ogłosiła, że wyjeżdża z Polski! Szykują przeprowadzkę do Tajlandii. Jak przyznała Pani Dominika, w Polce nic ich już nie trzyma. Kiedy budowali swój dom, żyła jeszcze jej mama i dziadek. Kiedy zmarli, z dalszą rodziną Clarke'owie stracili w zasadzie kontakt. Zdecydowali więc, że wyjadą tak, gdzie żyje się po prostu taniej.
Pięcioraczki z Horyńca skończyły rok!
11 lutego 2024 roku rodzina Clarke'ów opublikowała filmik, na którym pokazali przygotowania do przyjęcia urodzinowego pięcioraczków. Feta zapowiadała się przednio.
Nie zabrakło tortów, balonów i odświętnych strojów. Jest co świętować, bo solenizanci to skrajne wcześniaki i ukończenie przez nich pierwszego roku życia, jest pierwszym momentem, kiedy można na chwilę odsapnąć. Lekarze wygrali życie tych dzieci, a one same pokazały, jak bardzo są silne i dzielne.
Powodów do świętowania jest więcej!
Oprócz urodzin pięcioraczków Clark'owie mają jeszcze co najmniej jeden powód do świętowania. Książka, którą napisała i wydała pani Dominika, w kilka dni od premiery została bestselerem! “POSTanowienie” to nie tylko dziennik odchudzania, ale też merytoryczny poradnik.
Kobieta od porodu schudła już 30 kg! Był to jej cel nie tylko ze względów estetycznych, ale przede wszystkim zdrowotnych. Kobieta miała problemy z utrzymaniem prawidłowego poziomu cukru we krwi, a także wspomniane wcześniej problemy z kolanem.
Całej rodzinie z okazji tego cudownego święta życzymy przede wszystkim dużo zdrowia i miłości. Niecierpliwie czekamy na to, co przyniesie im przyszłość!
Zobacz także:
Mama pięcioraczków z Horyńca gorzko o relacjach z rodziną. "Nikt nam nie pomaga"
Mama pięcioraczków zdradza przepis na naturalny antybiotyk. Ten składnik to hit
Mama Pięcioraczków apeluje o pomoc: “Każda ilość się przyda”
