Pijana matka urodziła dziecko. Noworodek miał we krwi prawie 3 promile
41-letnia kobieta z Żuromina zgłosiła się do szpitala, będąc pod wpływem alkoholu. Wkrótce potem urodziła dziecko. Maleństwo przyszło na świat pijane.
Tą bulwersującą sprawą zajmują się odpowiednie organy, które zostały powiadomione przez lekarzy natychmiast po porodzie. Jaka kara czeka wyrodną matkę?
Szokujący poród w Żurominie
Do tego zdarzenia doszło już 3 stycznia, ale dopiero teraz poinformował o niej serwis regionalny ciechpress.pl. W Samodzielnym Publicznym Zespole Zakładów Opieki Zdrowotnej w Żurominie stawiła się rodząca 41-letnia kobieta będąca pod wpływem alkoholu.
Po przebadaniu okazało się, że ma we krwi 2 promile. Wkrótce kobieta urodziła dziecko, które na świat także przyszło pijane.
Maluszek miał we krwi prawie 3 promile!
Zbulwersowani całą sprawą lekarze natychmiast zawiadomili policję. "Prokuratura prowadzi śledztwo w kierunku artykułu 160 kk par. 2, a więc narażenia dziecka na utratę zdrowia i życia przez osobę najbliższą – jego matkę. Dziecko w chwili narodzin miało 2,8 promila alkoholu w organizmie. Nie zastosowano wobec matki dziecka środków zapobiegawczych” – powiedział prokurator Kamil Rytlewski, zastępca Prokuratora Rejonowego w Mławie, cytowany przez cichepress.pl.
Śledczy, ze względu na dobro dziecka, nie informują, co się z nim teraz dzieje, jednak, jak podaje regionalny serwis, prawdopodobnie zostało od matki odseparowane.
Kobietą zajmuje się opieka społeczna
Jak się okazuje, pijana matka z Żuromina znajdowała się już wcześniej pod opieką kuratora, zajmowała się nią także opieka społeczna. O tym, że nadużywa alkoholu, wiedziano. Kobieta ma także starsze dziecko, która aktualnie przebywa w ośrodku opiekuńczo-wychowawczym.
Nie usłyszała jeszcze zarzutów. Ale za czyn zawarty w artykule kodeksu karnego przytoczonym przez prokuratora grozi od 3 miesięcy do 5 lat pozbawienia wolności.
Zobacz także:
Pasażerowie pociągu wezwali policję do matki z dzieckiem. Mieli rację?
Pijana matka opiekowała się dziećmi. Jej 1,5-roczna córeczka wypadła z balkonu
Pijana 12-latka na placu zabaw. Musiała interweniować straż miejska