Śledzik na Wigilii musi być. Jeśli, chcesz podać go dziecku, zastanów się dwa razy
Wśród dwunastu wigilijnych potraw nie może zabraknąć śledzia. Zwykle występuje nawet w kilku wersjach, między innymi w śmietanie i w oleju, bo tak serwowanego Polacy lubią najbardziej.
Śledź to ryba, a ryby, jak wiadomo, są bardzo zdrowe i polecane nawet małym dzieciom. Jeśli chodzi o śledzie, jest jeden haczyk, o którym warto wiedzieć. Nie zawsze danie to powinno trafić do buzi i brzuszka dziecka.
Wigilijny śledź to ulubiona świąteczna potrawa Polaków
Jako naród uwielbiamy śledzie, więc to wielka radość, że rybka ta stanowi jedną z 12 wigilijnych potraw. Na świątecznym stole śledź ląduje w wielu wersjach: z grzybami, z żurawiną, w oleju, w śmietanie, na słodko, na wytrawnie, pod pierzynką i w sałatkach. A każda gospodyni ma swój własny, sekretny sposób przyrządzania śledzi.
Podczas Bożego Narodzenia śledziami się po prostu zajadamy. Świąteczny stół jest pełen przysmaków, lecz warto zauważyć, że wiele z nich niestety nie nadaje się dla naszych dzieci. Zupa grzybowa, smażone, ciężkostrawne pierogi, czy właśnie pływające w oleju i intensywnie słone śledzie, to nie jest najlepszy wybór dla naszych pociech.
Czy dziecko powinno jeść śledzie?
Po pierwsze – śledź to ryba, a ryby, jak wiadomo, są zdrowe. I tak właśnie, śledzie są bogatym źródłem kwasów omega-3, witaminy D oraz witamin z grupy B. Te substancje odgrywają istotną rolę w rozwoju mózgu, układu nerwowego i układu odpornościowego dziecka.
100 g ryby pokrywa 20 proc. dziennego zapotrzebowania na witaminę B6 i aż czterokrotnie przewyższa dzienne zapotrzebowanie na witaminę B12.
Kwas omega-3, zwłaszcza DHA, wspiera rozwój funkcji poznawczych i wzrokowych. Witamina D jest istotna dla zdrowych kości i zębów, natomiast witaminy z grupy B uczestniczą w wielu procesach metabolicznych organizmu. Więc teoretycznie nie powinno być przeciwwskazań, jeśli chodzi o spożywanie tej ryby przez dzieci. Diabeł jednak – jak zwykle – tkwi w szczegółach.
Olej i sól, czyli samo zło
Popularne matiasy w celu konserwacji, moczone są w solance (wodny roztwór soli). Ta sól przenika do ryby, w efekcie więc śledź jest po prostu bardzo słony. Nie bez powodu przed przyrządzeniem śledzi, najpierw je płuczemy i moczymy w mleku. Sporo tej soli się wypłucze, ale wiadomo, że nie wszystko.
Kolejny "minus” śledzi, to ich ciężkostrawność. W 100 g zawierają aż 10 g tłuszczu, a to dużo. Dlatego właśnie lepiej zrezygnować z podawania ich dzieciom. Dopiero gdy maluch skończy 1,5 roku, można poczęstować go kawałeczkiem. Najlepiej przyrządzić rybkę specjalnie dla niego.
Ponadto należy mieć na uwadze fakt, że spożywanie śledzi może prowadzić do reakcji alergicznych. Zanim wprowadzisz więc śledzie do diety dziecka, skonsultuj się z pediatrą, zwłaszcza jeśli twoje dziecko już wcześniej wykazywało tendencje do alergii pokarmowych.
Śledzie dla najmłodszych
Jeśli twoje dziecko lubi ryby i wiesz, że podczas Wigilii będzie wyciągać do nich rączki, postaraj się, by na stole pojawiła się wersja śledzika specjalnie dla dziecka. Przygotuj małą ilość najlepszych gatunkowo ryb, bardzo porządnie je wymocz i przyrządź bez dodatku soli i oleju.
Dobrym pomysłem, jest zrobienie sałatki śledziowej z dużą ilością warzyw. Zmodyfikuj np. ten przepis:
Nie dodawaj cebuli, ani musztardy, a majonez zastąp jogurtem naturalnym. Wyjdzie delikatna w smaku i rzeczywiście zdrowa sałatka śledziowa, której odrobina z pewnością naszym szkrabom nie zaszkodzi.
Zobacz także:
Czy dzieci mogą bezpiecznie pić kompot z suszu? Rodzice powinni o tym wiedzieć
Szpitale już czekają. Za chwilę zacznie się narodowe trucie dzieci
Najeść się "na szczęście", a potem cierpieć? Te desery nie są dla wszystkich